Reklama

Polskie filmy w Nowym Jorku

Ponad 20 filmów fabularnych oraz dokumentalnych zaprezentują od 4 do 8 maja organizatorzy 8. Festiwalu Filmów Polskich w Nowym Jorku. W tym roku po raz pierwszy odbędzie się on na Williamsburgu w Brooklynie.

"Przenosimy się na Williamsburg, ponieważ jest to nowa, prężna dzielnica pełna sztuki i pełna młodzieży" - tłumaczyła PAP założycielka imprezy Hanna Kosińska-Hartowicz. Zachwalała też kino indieScreen, gdzie odbędą się projekcje, które ma supernowoczesny sprzęt.

Miłośnicy X Muzy będą mogli zobaczyć na festiwalu m.in. bogatą w efekty wizualne "Salę samobójców" - Jana Komasy, "Wydalonego" - Adama Sikory oraz thriller Jacka Bromskiego - "Uwikłanie".

Z filmów fabularnych na festiwalu znajdzie się także "W imieniu diabła"- Barbary Sass - Zdort oraz podejmująca problem antysemityzmu "Moja Australia" - Ami Drozda.

Reklama

Większość z przedstawianych na nowojorskiej imprezie dokumentów powstało w koprodukcji Polski z innymi krajami. Kosińska- Hartowicz wyjaśniła, że pragnie sprowadzać do Nowego Jorku także najciekawsze propozycje twórców pochodzących z państw byłego bloku sowieckiego.

Z zainteresowaniem spotkać się mogą nawiązujące do stanu wojennego "Moje zapiski z podziemia" - Jacka Petryckiego. Nowojorska widownia obejrzy "Moją Pieriestojkę" Robina Hessmana, która była już prezentowana na Sundance Film Festiwal i zdobyła wiele międzynarodowych nagród.

Na Williamsburg trafi niezwykle ciekawy formalnie polsko-rumuński, animowany dokument "Droga na drugą stronę" (reż. Anca Damian) pokazany wcześniej na przeglądzie New Directors, New Films w nowojorskim MoMA.

Organizatorzy festiwalu zapowiadają też pierwszą w USA projekcję dramatyzowanego dokumentu produkcji polsko-francuskiej "Śladami Marii Curie- Skłodowskiej" - Krzysztofa Rogulskiego, a także "Polę Negri"- Mariusza Kotowskiego.

Mieszkający w Nowym Jorku reżyser Tomasz Magierski przedstawi zrealizowany częściowo w Australii "Blinky & Me" o popularnym, pochodzącym z Polski twórcy filmów animowanych.

Zakulisowe rozgrywki w czasach komunistycznych przy selekcji pianistów do Międzynarodowego Konkursu Chopinowskiego odsłania polsko-niemiecki dokument Christiny Jezior "Dlaczego konkurs".

Z okazji 10-lecia Mistrzowskiej Szkoły Reżyserii Andrzeja Wajdy na imprezie znajdą się też prace studentów i absolwentów tej uczelni. Projekcje odbędą się w kinie indieScreen przy Kent Avenue. Spotkanie z widzami festiwalu zapowiedział m.in. reżyser Jan Komasa.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy