Reklama

Partytura komedii romantycznej

Twórca "Prowokatora", Krzysztof Lang, tym razem zrealizował film o świecie mody. "To bardzo egzotyczny dla mnie temat, ale skoro mi go zaproponowano, podjąłem wyzwanie" - przyznał podczas premiery obrazu w warszawskich Złotych Tarasach.

Jak zapewnia reżyser "Miłość na wybiegu" to taki nasz rodzimy "Diabeł ubiera się u Prady", gatunkowo zaś klasyczna komedia romantyczna.

"Jeżeli podejmuję się reżyserii kina popularnego, wiem, że film nie może odkrywać tajników duszy tylko wiarygodnie opowiedzieć liryczną historię, tak, żeby widz mógł doznać wzruszenia. Partytura komedii romantycznej nie zmienia się, wiemy jak historia się skończy. Pytanie, w jaki sposób się to wszystko rozegra?" - podkreślał.

O tym, jak wszystko się rozegrało i czy "polski diabeł" też ubiera się u Prady, mogliśmy przekonać się podczas uroczystej premiery filmu, która miała miejsce w Multikinie Złote Tarasy. Moda rzeczywiście w filmie Langa odgrywa ważną rolę. Po pierwsze, pokazuje świat mody od kuchni. Po drugie, w projekcie tym uczestniczyli ludzie związani z branżą modową - Jaga Hupało, Maciej Zień, Karolina Malinowska, Ilona Felicjańska. Ale choć ciuchy i ciuszki odgrywały tu ważną rolę, to najważniejsze były jednak kreacje aktorskie.

Reklama

W rolach głównych wystąpili Karolina Gorczyca i Marcina Dorociński. I, jak się można domyślać, grane przez nich postacie, oprócz "wybiegu" połączyła też "miłość".

Julia to młoda dziewczyna z prowincji, która w Warszawie stawia pierwsze kroki jako modelka. Kacper to doświadczony fotograf modowy, trochę zmęczony tym, co robi. Spotykają się, zakochują w sobie, etc. On, żeby z nią być, ucieka nawet sprzed ołtarza innej. Tą pechową panną młodą jest Marlena, szefowa agencji modelek, grana przez Urszulę Grabowską.

W obsadzie znaleźli się też m.in. Iza Kuna, Anna Guzik, Tomasz Karolak, Barbara Brylska. Iza Kuna, która niespełna miesiąc temu urodziła dziecko, wyglądała pięknie. Musiała jednak szybko wracać do domu, żeby nakarmić swoje maleństwo.

Uroczo prezentowała się także Urszula Grabowska w niebieskiej sukience projektu Joanny Klimas. "Z sukienki jestem bardzo zadowolona. To swego rodzaju eksperyment kolorystyczny. Nie mam w sobie modowej odwagi, dlatego najbezpieczniej czuję się w sprawdzonych kolorach. Najczęściej jest to czerń. Sukienka, którą dziś założyłam, podobno pasuje do moich niebieskich oczu" - żartowała aktorka.

Karolina Gorczyca przyznała natomiast, że dzięki filmowi "Miłość na wybiegu" mogła zweryfikować stereotypy dotyczące modelek.

"W ramach przygotowań do roli byłam kilka razy na pokazach mody. Widziałam co się dzieje za kulisami, jak zachowują się modelki. Rozmawiałam z nimi. Byłam zaskoczona - to normalne dziewczyny, które jedzą ciastka, czekoladę. Nie chodzi o to, żeby się nie głodzić i jeść chusteczki higieniczne. Piękne ciało, to zdrowe ciało. Chciałabym, aby nasz film miały też takie przesłanie".

Aktorka zdradziła również, że lada moment rozpocznie zdjęcia do filmu, w którym zagra - projektantkę mody! "Dzięki pracy przy "Miłości na wybiegu" i spotkaniom z ludźmi takimi jak Ania Kuczyńska czy Maciej Zień będę miała skąd czerpać wzorce" - przyznała.

Film trafi na ekrany polskich kin w piątek, 21 sierpnia.

AKPA/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Złote Tarasy | świat mody | miłość | film
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy