Reklama

Ostatnia rola Roberta Redforda

Historia najbardziej czarującego złodzieja w historii, który nawet rabując banki nigdy nie zapominał o byciu prawdziwym dżentelmenem. Robert Redford w filmie "Gentleman z rewolwerem" w listopadzie w polskich kinach.

Historia najbardziej czarującego złodzieja w historii, który nawet rabując banki nigdy nie zapominał o byciu prawdziwym dżentelmenem. Robert Redford w filmie "Gentleman z rewolwerem" w listopadzie w polskich kinach.
Robert Redford w scenie z filmu "Gentleman z rewolwerem" /materiały dystrybutora

To wydarzyło się mniej więcej naprawdę. Forrest Tucker wiódł bardzo uporządkowane życie. W równie bezczelny, co sympatyczny sposób rabował banki, a kiedy czasem powinęła mu się noga i trafiał za kratki, uciekał z więzienia tylko po to, by dokonywać kolejnych napadów. Dopiero gdy spotkał na swej drodze wyjątkową kobietę, znalazł powód, by się ustatkować i schować swój rewolwer gdzieś na dno szuflady. Jednak mając siedemdziesiątkę na karku, trudno jest zrezygnować ze starych przyzwyczajeń. Kiedy nadarzy się okazja, by zrobić ostatni skok, Tucker będzie musiał odłożyć planowanie emerytury na później.

Reklama

Po festiwalowej premierze "Gentlemana z rewolwerem" dla dziennikarzy z całego świata jedno jest już pewne: ten film przyniesie Robertowi Redfordowi nominację do Oscara!

"Nikt nie chce, żeby tacy kolesie, jak Redford i Tucker przechodzili na emeryturę, ale skoro już muszą, to niech robią to z taką klasą, jak w 'Gentlemanie z rewolwerem'" - pisał Peter Debruge z "Variety". "Robert Redford nie mógł sobie wymarzyć lepszego zakończenia aktorskiej kariery. Ale 'Gentleman z rewolwerem' jest tak dobry, że pozostaje mieć nadzieję, że to jeszcze wcale nie koniec!" - wtóruje mu Gregory Ellwood z "The Playlist", a Brian Tallerico z RogerEbert.com stwierdza, że "To film, do którego będziecie wracać myślami, który - jak sam Forrest - nie będzie chciał was opuścić. I jak sam Redford - nie da o sobie zapomnieć".

Po wspaniałej, trwającej ponad sześćdziesiąt lat karierze aktor żegna się z widzami w wielkim stylu, po raz ostatni zapewniając im niezapomniane emocje. W filmie partneruje mu laureatka Oscara, cudowna Sissy Spacek, którą niedawno oglądaliśmy w filmie "Służące" i serialu "Castle Rock" oraz nagrodzony Oscarem za film "Manchester by the Sea" Casey Affleck. Za kamerą stanął zaś David Lowery - wielokrotnie nagradzany reżyser takich filmów, jak "Ghost Story" i "Mój przyjaciel smok".

Robert Redford w ostatniej roli w karierze skradnie wam serca! Gentleman z rewolwerem w kinach 16 listopada. Dystrybutorem filmu jest M2 Films.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Gentleman z rewolwerem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy