Reklama

Olbrychski i polityka

Daniel Olbrychski nie wyklucza, że w przyszłości być może zajmie się... polityką. Na razie jednak - wbrew temu, co donoszą niektóre media - nie ma zamiaru porzucić aktorstwa i zostać posłem!

Kilka dni temu jeden z opiniotwórczych tygodników ogłosił, że Daniel Olbrychski będzie się ubiegał o mandat europosła w najbliższych wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Uwielbiany przez widzów aktor wcale jednak nie zamierza zostać politykiem! Jego żona, Krystyna Demska-Olbrychska, zdementowała plotkę, jakoby serialowy Arkadiusz Nowik z "Klanu" przyjął propozycję wystartowania w wyborach, choć potwierdziła, że niedawno z taką propozycją zwróciła się do niego jedna z partii.

Daniel Olbrychski zdaje sobie sprawę, że jest łakomym "kąskiem" dla niejednego ugrupowania politycznego - jego twarz rozpoznawalna jest przecież w całej Europie, cieszy się ogromnym szacunkiem Polaków, zna wielu wpływowych ludzi... Gdyby tylko chciał zostać posłem, z pewnością nie miałby z tym żadnego problemu! On jednak, przynajmniej w najbliższej przyszłości, nie zamierza porzucać ukochanego aktorstwa, by zająć się polityką.

Reklama

Fakt, że Daniel Olbrychski weźmie w czerwcu udział w Kongresie Lewicy i będzie gościem honorowym w jednym z paneli dyskusyjnych, nie oznacza, że rozpocznie nowy etap w swoim życiu. Nie jest członkiem żadnej partii i - co potwierdziła w wywiadzie jego żona - nie ma zamiaru do żadnej z nich wstępować, choć interesuje się polityką i zawsze chętnie rozmawia o sprawach naszego kraju.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy