Reklama

Olaf Lubaszenko został świętym

Ucieczka przed paparazzi, kraksa samochodowa, a nawet skok z okrętu do lodowatej wody. Ten Świetny Mikołaj nie jest żadnym świętoszkiem! Olaf Lubaszenko i plejada gwiazd kina w przebojowej komedii świątecznej "Miłość jest wszystkim" na ekranach już od 23 listopada.

Ucieczka przed paparazzi, kraksa samochodowa, a nawet skok z okrętu do lodowatej wody. Ten Świetny Mikołaj nie jest żadnym świętoszkiem! Olaf Lubaszenko i plejada gwiazd kina w przebojowej komedii świątecznej "Miłość jest wszystkim" na ekranach już od 23 listopada.
Olaf Lubaszenko w scenie z komedii "Miłość jest wszystkim" /Ola Grochowska/Akson Studio /materiały dystrybutora

W świątecznej komedii "Miłość jest wszystkim" Olaf Lubaszenko wpada w sam środek świątecznego chaosu, a zwykły przypadek decyduje o tym, że zostaje... Świętym Mikołajem. Wydawałoby się, że trudno o lepszego kandydata do tej roli, niż aktor obchodzący urodziny 6 grudnia. Jego bohater nie jest jednak typowym uśmiechniętym staruszkiem z siwą brodą.

Antypatyczny, nielubiący dzieci, mówiący niewygodną prawdę prosto z mostu i serca Mikołaj nieoczekiwanie staje się bohaterem narodowym i główną atrakcją telewizyjnych programów na żywo. "Ta sytuacja trochę go przerasta" - przyznaje sam aktor. Na planie, na jego bohatera, czekało również sporo zupełnie nie mikołajowych wyzwań. W tym: ucieczka przed paparazzi, kraksa samochodowa, a nawet skok z okrętu do lodowatej wody.

Reklama

Czy w tej roli poczuł się jak prawdziwy święty Mikołaj? "Kiedy kręciliśmy sekwencję przybycia świętego Mikołaja, były tam tłumy statystów i mnóstwo dzieci. Miały ze sobą przygotowane listy, bo wiedziały, że będzie święty Mikołaj. Ja byłem niezwykle wzruszony tą sytuacją, ale z drugiej strony - jak mogę tym dzieciom nie powiedzieć prawdy? Przecież list wręczony mnie chyba nie jest tak samo skuteczny jak list wręczony prawdziwemu Mikołajowi" - opowiada aktor.

Michał Kwieciński, reżyser filmu, podkreśla, że to postać Lubaszenki sprawia, że losy bohaterów łączą się w spójną całość: "To on uruchamia mechanizmy, dzięki którym bohaterowie naprawiają się, mądrzeją, przebaczają sobie". Czy jednak Jan zdoła pomóc także sobie i odnajdzie swoją dawno utraconą miłość? Po odpowiedź na to pytanie zapraszamy do kin. "Miłość jest wszystkim" premiera już 23 listopada.

"Miłość jest wszystkim" - wspólny filmowy projekt TVN i Akson Studio to nowa świąteczna komedia, której akcja dzieje się w Gdańsku w czasie grudniowych przygotowań do gwiazdki. Oprócz Olafa Lubaszenki w filmie występują: Agnieszka Grochowska, Jan Englert, Eryk Lubos, Joanna Kulig, Mateusz Damięcki, Maciej Musiał, Leszek Lichota, Aleksandra Adamska, Julia Wyszyńska, Marcin Korcz, Michał Czernecki i Joanna Balasz.

Święta to czas radości i spokoju, ale przygotowania do nich to prawdziwy chaos... Chaos, który może zburzyć doskonałe plany oraz uruchomić lawinę wyjątkowych zdarzeń. W komedii "Miłość jest wszystkim" czas przedświątecznej gorączki rozpocznie się wraz z przypłynięciem do miasta niezwykłego Świętego Mikołaja. Dalej będzie już tylko ciekawiej. Romans z najpopularniejszym polskim piłkarzem spotka tę, której nikt nie nazwałby fanką futbolu, sekrety i młody przystojny mężczyzna zamieszają w niejednym małżeństwie, a dopracowany w każdym szczególe ślub będzie mieć zaskakujący finał.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Olaf Lubaszenko | Miłość jest wszystkim
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy