Reklama

Nowy film twórcy "Paranormal Activity"

Hollywoodzkie studio Paramount Pictures kupiło film "Area 51", nowy thriller twórcy "Paranormal Activity" - Orena Peliego, za "wysoką, siedmiocyfrową sumę".

Debiut reżysera, który możemy oglądać również na ekranach polskich kin, kosztował zaledwie 15 tys. dolarów i stał się najbardziej dochodowym niezależnym filmem w historii kina.

Teraz Oren Pali za swój drugi po słynnym horrorze film, może zainkasować dużo bardziej pokaźną sumę.

Jak informuje "Screen Daily", Paramount Pictures przebiło ofertę wytwórni DreamWorks i Lionsgate, by wykupić prawa do thrillera Peliego o istotach pozaziemskich, zatytułowanego "Area 51". Studio zapłaciło wspomnianą wysoką sumę za prawa do dystrybucji w Ameryce. Prawa międzynarodowe należeć będą do IM Global.

Reklama

"Paranormal Activity" to thriller o nawiedzonym domu, zrealizowany jak dokument kina domowego. Do tej pory, w samej Ameryce Północnej film zarobił 106 mln dolarów. Krytyk z "Guardian", Peter Brardshaw uznał go za "genialny i prawdziwie przerażający".

"Były momenty, kiedy myślałem, że będę musiał nie tylko zmienić spodnie, ale dać je do profesjonalnego spalenia przez grupę usuwającą rzeczy zagrażające życiu" - dodał krytyk.

Peli po sukcesie filmu nie spoczywa na laurach. "Area 51" jest już w postprodukcji - Paramount planuje wypuścić tytuł na ekrany kin jeszcze w 2010 roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: twórca | thriller | studio | film
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy