Reklama

Nowe kino polskie w Nowym Jorku

New Polish Cinema to tytuł przeglądu filmów w prestiżowej Brooklyn Academy of Music. Poczynając od 30 marca, amerykańscy widzowie będą mogli w ciągu tygodnia zobaczyć najnowsze dokonania polskich artystów.

New Polish Cinema to tytuł przeglądu filmów w prestiżowej Brooklyn Academy of Music. Poczynając od 30 marca, amerykańscy widzowie będą mogli w ciągu tygodnia zobaczyć najnowsze dokonania polskich artystów.
"Śniegu już nigdy nie będzie" to jedna z tegorocznych pięciu nowojorskich premier /LavaFilms/MatchFactoryProductions /materiały prasowe

Impreza Brooklyn Academy of Music (BAM) ma charakter cykliczny. Organizowana przy współpracy z Instytutem Kultury Polskiej (IKP) w Nowym Jorku ściąga co dwa lata sympatyków polskiego kina. Obecnie będą mogli zobaczyć siedem filmów, w tym pięć nowojorskich premier.

Wśród przedstawianych tytułów są "Śniegu już nigdy nie będzie" Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta, "Supernova" Bartosza Kruhlika, "Smak Pho" Mariko Bobrika, "Eastern" Piotra Adamskiego oraz "Jak najdalej stąd" Piotra Domalewskiego. Niepremierowymi filmami są "Mr. Jones" Agnieszki Holland i "Zabij to i wyjedź z tego miasta" pełnometrażowa animacja Mariusza Wilczńskiego.

Reklama

"Czwarta edycja przeglądu miała się odbyć w zeszłym roku, ale wskutek pandemii koronawirusa została przełożona. Pokazy otworzą nową platformę streamingową, którą uruchamia teraz BAM na swojej stronie. Będą dostępne online - powiedział PAP Tomek Smolarski, kurator filmu oraz sztuk performatywnych w Instytucie Kultury Polskiej w Nowym Jorku.

Wyjaśnił, że w trakcie tych cyklicznych imprez pokazywane są filmy wyprodukowane w Polsce w ostatnich dwóch latach. Jak przewiduje filmy Szumowskiej i Holland przyciągną zapewne największą liczbę widzów amerykańskich. Wyraził jednocześnie nadzieję że obejrzą oni też filmy debiutantów.

"Staramy się pokazać obrazy wyreżyserowane przez bardzo znanych polskich artystów nie tylko w kraju, ale i za granicą, ale też chcemy dać platformę debiutantom. W tej serii będziemy mieć aż pięć debiutów pełnometrażowych. Jednym z kryteriów doboru filmów jest też ich status premierowy. Przedstawiamy m.in. polskiego kandydata do tegorocznego Oscara "Śniegu już nigdy nie będzie" - dodał Smolarski.

Jego zdaniem amerykańskie instytucje artystyczna bardzo chętnie organizują pokazy filmowe wraz z IKP, ponieważ polskie kino ma bardzo wysoką, ugruntowaną w USA pozycję. Do współpracujących z polską placówką w Nowym Jorku oprócz BAM, zaliczył też Museum of the Moving Image (MoMI), Museum of Modern Art (MoMA, Lincoln Center, Anthology Film Archives, a także wiele innych instytucjami w USA i Kanadzie.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy