Reklama

Nie żyje słynny kierownik obsady Mike Fenton

30 grudnia w wieku 85 lat zmarł w Los Angeles legendarny kierownik obsady Mike Fenton. Był współzałożycielem organizacji Casting Society of America i pracował przy setkach produkcji filmowych i telewizyjnych. Na długiej liście projektów, które zawdzięczają mu obsadę, są m.in. takie klasyczne tytuły jak "Poszukiwacze zaginionej Arki", "Chinatown", "Lot nad kukułczym gniazdem", "Ojciec chrzestny 2", "Powrót do przyszłości" czy "Łowca androidów".

30 grudnia w wieku 85 lat zmarł w Los Angeles legendarny kierownik obsady Mike Fenton. Był współzałożycielem organizacji Casting Society of America i pracował przy setkach produkcji filmowych i telewizyjnych. Na długiej liście projektów, które zawdzięczają mu obsadę, są m.in. takie klasyczne tytuły jak "Poszukiwacze zaginionej Arki", "Chinatown", "Lot nad kukułczym gniazdem", "Ojciec chrzestny 2", "Powrót do przyszłości" czy "Łowca androidów".
Mike Fenton przez lata kariery współpracował z wieloma legendami Hollywood /A. Diaz/WireImage /Getty Images

"Praca u boku Mike’a Fentona przypominała pracę w sklepie z cukierkami. Sprawił, że kompletowanie obsady było wydarzeniem. Jego żarliwe wsparcie aktorów przeszło do legendy. Mało kto uśmiechał się tak szeroko, gdy dzięki niemu aktor otrzymywał pracę. Nie tylko wspierał aktorów, ale rozpoczynał krucjaty. Sam był niezłym aktorem. Zawsze osobiście zapodawał zza kamery tekst, tworząc odpowiednią energię dla aktorów, którzy startowali do roli. Otaczający go ludzie bardzo go kochali i bardzo będzie im go brakowało" - powiedział Steven Spielberg, który jako jeden z pierwszych pożegnał Mike’a Fentona. Współpracował z nim przy wielu produkcjach, w tym swoim debiucie kinowym, filmie "Sugarland Express".

To z inicjatywy Fentona osoby zajmujące się w Hollywood castingiem doczekały się swojego związku zawodowego. Był założycielem stowarzyszenia American Society of Casting Directors, które później przerodziło się w Casting Society of America (CSA).

Reklama

"Na początku lat 80. ubiegłego wieku byliśmy jedyną wielką grupą filmowców, którzy nie mieli swojego związku. Wielu z nas podjęło decyzję o tym, że nie chcą należeć do żadnego związku. David Rubin, dzięki swojemu geniuszowi, przekonał ich do zmiany zdania i do tego, że castingowcy potrzebują zmiany. Wydaje mi się, że dopiero wtedy starsi castingowcy zrozumieli to, o czym krzyczałem od dawna. Mam nadzieję, że polubili nasz związek tak samo mocno jak ja, bo uważam go za bardzo ważny dla naszego środowiska" - mówił Fenton w jednym z wywiadów udzielonych w 2019 roku.

"CSA jest zasmucone informacją o odejściu jednego ze współzałożycieli naszej organizacji, Mike’a Fentona. Jego niezwykłe osiągnięcia i praca mająca na celu wzrost świadomości na temat tego, jak ważny jest casting, określa jego dziedzictwo w przemyśle rozrywkowym. CSA przekazuje miłość i wsparcie jego ukochanej rodzinie i przyjaciołom" - pożegnali Fentona prezesi CSA: Russell Boast i Rich Mento.

***Zobacz także***

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy