Reklama

Nie wiedział, kim jest Frytka

Dobiega końca realizacja pełnometrażowego dokumentu "Pojechał, Zobaczył". Film opowiada o podróży z Krynicy do Gdyni 28-letniego Pawła. Towarzyszy mu Agnieszka "Frytka" Frykowska.

Paweł nigdy nie miał dziewczyny, co więcej nigdy nie rozmawiał z żadną dłużej niż godzinę! Tym razem ma do dyspozycji Agnieszkę - przypadkową dziewczynę, na całą noc. Nie ma jednak świadomości, kim w rzeczywistości jest Agnieszka i że to nie przypadek, a celowa prowokacja reżyserska. Wszystko po to, aby zwrócić uwagę widza na ogólny brak szacunku do miłości. Pokazać jak bardzo bohaterowie jej pragną, a jednak nie mają szans, by im się udało - tak brzmi opis filmu, którego premiera planowana jest na festiwalu filmowym w Gdyni.

"Postaci dobrane są na zasadzie kontrastu, w prawdziwym życiu nigdy nie doszłoby spotkania między nimi. Ona nigdy nie rozmawiałaby z biedakiem, a on nie jest w stanie sobie wyobrazić, że taka kobieta mogłaby poświęcić mu tyle czasu" - czytamy w reżyserskiej eksplikacji.

Reklama

Autorami "Pojechał, Zobaczył" są bracia Michał i Wojciech Węgrzyn. Michał to absolwent Wydziału Operatorskiego i Realizacji Telewizyjnej PWSFTViT w Łodzi, twórca wielokrotnie nagradzanego dokumentu "Zaszumiał, powiał". Wojciech jest reżyserem filmów offowych: "Choroba sieroca", "Życie jest gdzie indziej" oraz (wspólnie z bratem) "Zaszumiał, Powiał".

Jaki jest cel prowokacji z udziałem Frytki?

"Film prowokuje do dyskusji nad przedstawianiem uczuć w mediach i współczesnych formach dokumentalnych czy telewizyjnych, widowiskach typu reality, o granicach intymności, o dopuszczalności prowokacji i wreszcie o moralnym aspekcie manipulacji jakiej poddają nas na co dzień media i kolorowe czasopisma, i jakiej twórcy poddają bohaterów filmu Pojechał, Zobaczył" - twierdzą bracia Węgrzyn.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Gdynia | film | kim
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy