Reklama

Nie chcą Woody'ego Allena

Woody Allen kocha Wielką Brytanię, ale Anglicy nie chcą oglądać filmów nowojorskiego reżysera. Po tym, jak jego ostatni film "Scoop- Gorący temat" ominął kina na Wyspach Brytyjskich, jego najnowsza produkcja "Cassandra's Dream" również nie może znaleźć dystrybutora w Anglii.

"Cassandra's Dream", która prezentowana była na targach filmowych, towarzyszących festiwalowi w Cannes, nie znalazła kupca nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale w ogóle.

W najnowszym filmie twórcy "Annie Hall" występują Ewan McGregor, Colin Farrell i Tom Wilkinson.

Według nieoficjalnych pogłosek, kupnem filmu zainteresowany jest amerykański dystrybutor, jednak żadna umowa przed końcem festiwalu nie została zawarta.

Czyżby więc kino Allena, które zawsze miało fatalną recepcję w USA, a fetowane było w Europie, miało dziś znaleźć odbiorców właśnie w Stanach Zjednoczonych? Może gdy Allen wróci z kamerą do Nowego Jorku (ostatnie filmy kręcił w... Londynie), Europejczycy znów zechcą oglądać jego kino....

Reklama
Dark Horizons
Dowiedz się więcej na temat: Woody Allen
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy