Reklama

Nicolas Cage prawdziwym Włochem

Nicolas Cage radykalnie zmienił swój styl życia, aby przygotować się do zagrania głównej romantycznej roli w epickim filmie z czasów II wojny światowej - "Captain Correlli's Mandolin". Amerykański gwiazdor musiał uzyskać perfekcyjny włoski akcent, nauczyć się gry na mandolinie i śpiewać operowo.

Cage wyznał, że przygotowania te były fascynujące. Powiedział: "Mam teraz włoski akcent, gram na mandolinie, śpiewam operowo i dyryguję. To rzeczy, których nigdy wcześniej nie robiłem. To wspaniałe". Na początku aktor czuł się jednak nieswojo: "Jestem w połowie Włochem i byłem zakłopotany, bo nigdy wcześniej nie rozmawiałem w tym języku".

W czasie realizacji filmu na greckiej wyspie Corfu, Cage wraz ze swą filmową partnerką, Penelopą Cruz, utrzymywali kontakty towarzyskie z miejscową ludnością. "Jedliśmy ośmiornice z grilla, bo to najlepsze danie greckie. Te potrawy są rzeczywiście zdrowe i nie tuczące. Kiedy jestem w jakimś nowym miejscu, zawsze próbuję miejscowego jedzenia i poznaję lokalną kulturę. Można się naprawdę wielu rzeczy nauczyć" - opowiadał z zaangażowaniem aktor.

Reklama
WENN
Dowiedz się więcej na temat: Włochy | akcent | nicolas | Nicolas Cage
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy