Reklama

Natalie Portman miała ciężką depresję

Słynna aktorka Natalie Portman wyjawiła, że kiedy była studentką, cierpiała na ciężką depresję. Choroba miała być spowodowana zażywaniem konkretnych pigułek antykoncepcyjnych, które zostały potem wycofane z rynku.

Aktorka zaskoczyła tą informacją podczas wystąpienia przed studentami Uniwersytetu Harvarda, którego jest absolwentką.

W przemówieniu gwiazda wspomniała również o pierwszym zawodzie miłosnym, przeżytym podczas studiów.

Jak podkreśliła, jej studenckie lata były "pełne czarnych chwil".

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

Reklama

Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady, a dowiesz się wielu interesujących rzeczy!

źródło: Cover Video/x-news

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: Natalie Portman
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy