Reklama

Najlepsze kwestie filmowe

"Do mnie mówisz?" - kwestia pochodząca z głośnego filmu Martina Scorsese "Taksówkarz", została uznana za najlepszy tekst w historii kina. Słynne zdanie wypowiada Robert De Niro, który za rolę w filmie Scorsese otrzymał w 1976 roku nominację do Oscara w kategorii "najlepszy aktor pierwszoplanowy".

Travis Bickle, bohater filmu "Taksówkarz", niedawno został uznany przez miłośników kina za najwspanialszego antybohatera wszech czasów.

Co ciekawe, dopiero drugie miejsce na liście najlepszych filmowych kwestii wszech czasów zajął sir Sean Connery, wypowiadający kultowe już dzisiaj słowa: "Nazywam się Bond. James Bond".

Po raz pierwszy kwestia ta pojawiła się w filmie z 1962 roku, "Dr No", który zapoczątkował serię produkcji o agencie 007.

Reklama

Na pozycji trzeciej uplasował się Michael Caine i jego kwestia "What's It All About, Alfie?", pochodząca z filmu "Alfie" (1966 rok).

Plebiscyt na najlepszą filmową kwestię wszech czasów opracowano w oparciu o głosy ponad 100 managerów sieci brytyjskich kin Odeon.

Ananova
Dowiedz się więcej na temat: film
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy