Reklama

Najlepsze fryzury w historii kina

Jak się okazuje, fryzura może odgrywać niebagatelną rolę. Uczesanie Audrey Hepburn, z filmu "Śniadanie u Tiffanyego" z 1961 roku, wygrało plebiscyt na najbardziej wpływową fryzurę wszech czasów.

Kok aktorki, w którym pojawiła się w roli Holly Gollightly w tej niezapomnianej produkcji, okazał się najczęściej zamawianą fryzurą w salonach fryzjerskich.

W czołówce rankingu znalazły się także blond loki w stylu Marylin Monroe z filmu "Pół żartem, pół serio". To uczesanie uplasowało się na drugiej pozycji. Krótka fryzura popularnej w latach 60. XX wieku modelki Twiggy - zajęło trzecie miejsce na liście.

W pierwszej dziesiątce listy najbardziej wpływowych fryzur nie zabrakło słynnej blond fryzury Jennifer Aniston, która na cześć jej postaci z kultowego serialu "Przyjaciele" nosi nazwę "The Rachel".

Reklama

Tuż za nią znalazło się "cięcie na boba", zainspirowane byłą gwiazdą Spice Girls, Victorią Beckham.

Uznanie dla słynnej fryzury Audrey Hepburn pojawiło się niespełna rok po tym, kiedy aktorka (nieżyjąca od 1993 roku) została okrzyknięta najpiękniejszą kobietą świata przez widzów brytyjskiej stacji telewizyjnej QVC. Tu Hepburn, znana także z "Rzymskich wakacji", pokonała takie gwiazdy, jak Marylin Monroe, Angelina Jolie, Scarlett Johansson i Cheryl Cole.

W plebiscycie wzięli udział brytyjscy fryzjerzy zrzeszeni w organizacji Hairdessing Council.

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: fryzury
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy