Reklama

Najlepsze francuskie filmy roku

Ten rok był wyjątkowo udany dla francuskiej kinematografii, która za swe produkcje zdobywa coraz więcej nagród na międzynarodowych festiwalach. Zdaniem krytyków, jednym z najlepszych francuskich filmów tego roku jest "Życie Adeli: Rozdział 1 i 2", który można od niedawna oglądać także na ekranach polskich kin.

Jeden z branżowych magazynów filmowych przygotował listę francuskich produkcji, które koniecznie trzeba zobaczyć w tym roku. Czy na liście są jakieś niespodzianki?

"Życie Adeli: Rozdział 1 i 2"

Listę otwiera film Abdellatifa Kechiche, który za swą produkcję zdobył w tym roku Złotą Palmę w Cannes. Jury w Cannes podkreśliło, że uhonorowało "absolutne arcydzieło filmowe - śmiałą i pełną pasji opowieści o miłości".

Fabuła filmu oparta jest na komiksie Julie Maroh.

"Życie Adeli: Rozdział 1 i 2" zaczyna się, kiedy tytułowa bohaterka ma 15 lat i jest w liceum. Przeżywa pierwsze zauroczenie, pierwszy seks, miłosne rozczarowanie. Jedna rzecz nie ulega dla niej wątpliwości: dziewczyny chodzą z chłopakami.

Reklama

Jej życie zmienia się jednak na zawsze, gdy pewnego razu spotyka Emmę, młodą kobietę o niebieskich włosach. To właśnie dzięki niej Adela odkryje swoje pragnienia i kobietę w sobie. Na oczach widzów Adela dojrzewa, poszukuje swojej życiowej drogi, gubi ją i znowu odnajduje...

W główne bohaterki filmu znakomicie, przejmująco wcieliły się Léa Seydoux i Adele Exarchopoulos.


"U niej w domu"

We Francji film Ozona zobaczyło już około 1,2 mln widzów. "U niej w domu" zyskało też aprobatę na wielu międzynarodowych festiwalach, m.in. w Toronto (Nagroda Międzynarodowej Federacji Krytyki Filmowej FIPRESCI w sekcji "Specjalne prezentacje") oraz w San Sebastian 2012 (Złota Muszla za najlepszy film i Nagroda Jury za najlepszy scenariusz). Dzieło Ozona otrzymało również 6 nominacji do Cezara - najbardziej prestiżowej nagrody filmowej przyznawanej we Francji - w tym m.in. w kategoriach: najlepszy film, reżyser i scenariusz adaptowany.

Życie Germain'a (Fabrice Luchini), znudzonego pracą nauczyciela i niespełnionego pisarza, zmieni się, gdy pozna 16-letniego Claude'a (Ernst Umhauer). Chłopak postanawia wkroczyć w życie rodziny szkolnego kolegi i opisywać wszystko, co uda mu się podejrzeć w cudzym domu. Relacja nauczyciela i ucznia przeistacza się w nietypową przyjaźń. Germain nie może doczekać się kolejnych tekstów. Mężczyzna pokazuje intymne opowieści Claude'a żonie (Scott Thomas) i wspólnie ulegają fascynacji niezwykłym talentem chłopaka.

Kolejne dni spędzone przez 16-stolatka z obcą rodziną prowadzą do coraz większej bliskości z atrakcyjną matką szkolnego kolegi (Seigner). Niebezpieczna gra nauczyciela i ucznia wymyka się spod kontroli, kiedy spisywana na papierze fikcja zaczyna niebezpiecznie mieszać się z rzeczywistością.


"Wspaniała"

Główną bohaterką rozgrywającej się w latach 50. komedii jest 21-letnia Rose, której największym marzeniem jest wyrwanie się z małego miasteczka. Dziewczyna ma wielkie plany. Chciałaby znaleźć pracę, która umożliwi jej podróże i niezapomniane przygody.

Pewnego dnia Rose otrzymuje posadę w firmie ambitnego i przystojnego Louisa, a wraz z uzyskaniem nowej pracy odkryje swój wyjątkowy talent - zdolność szybkiego pisania na maszynie.

Louis będąc pod wrażeniem talentu Rose przekonuje ją do startu w mistrzostwach świata w tej konkurencji. Dziewczynę czekają długie treningi, przeprowadzka do domu Louisa i wielka miłość, o którą trzeba walczyć, tak jak o wygraną.

Reżyserem i współscenarzystą filmu jest Regis Roinsard, który zafascynował się światem maszyn do pisania. Film "Wspaniała" jest jego debiutem.


"Młoda i piękna"

Kolejna pozycja Ozona na liście. Reżyser takich hitów, jak "Basen" i "8 kobiet", udowodnił, że francuskie kino może cieszyć się dużą popularnością również poza granicami jego ojczystego kraju. Jego "Młoda i piękna" porównywana jest przez zagranicznych recenzentów do głośnego "Ostatniego tanga w Paryżu" z Marlonem Brando i skandalizującej serii "Emmanuelle".

To opowieść o pięknej 17-latce, która z ułożonej córki z dobrego domu przeistacza się w świadczącą najbardziej wyrafinowane usługi seksualne ekskluzywną prostytutkę. W roli głównej zobaczymy niezwykle utalentowaną modelkę Marine Vacth. Jej uroda i talent wywarły na krytykach tak piorunujące wrażenie, że obwołali ją następczynią młodej Nastassji Kinski.

"Młoda i piękna" to dzieło docenione nie tylko ze względu na wysokiej klasy aktorstwo. Nowa produkcja Ozona znalazła się w ekskluzywnym gronie tytułów nominowanych do Złotej Palmy festiwalu w Cannes.


"Wenus w futrze"

Film Romana Polańskiego został bardzo dobrze przyjęty zarówno przez widzów, jak i krytyków.

Głównym bohaterem "Wenus w futrze" jest Thomas, reżyser poszukujący do swojej nowej sztuki odtwórczyni głównej roli. Wyczerpujący casting do nowego spektaklu nie przynosi rezultatu. Żadna z kandydatek nie nadaje się do roli kobiety, która zawiera umowę z mężczyzną, by uczynić z niego niewolnika. Zrezygnowany reżyser już zbiera się do wyjścia, gdy do teatru wpada Wanda. Wydaje się bezczelna, niewychowana, zdesperowana i nieprzygotowana. Gdy Thomas niechętnie zgadza się dać jej szansę, aktorka przechodzi oszałamiającą metamorfozę.

Polański pytany o powody, dla którego zdecydował się zaadaptować na potrzeby kina sztukę Davida Ivesa, odparł: "Uwiódł mnie humor tekstu, który jest znakomitym materiałem dla pary aktorów i satyrą na seksizm".

"Wenus w futrze" to adaptacja opromienionej wielkimi sukcesami na Broadwayu sztuki Ivesa inspirowanej nowelą pod tym samym tytułem autorstwa Leopolda von Sacher-Masocha. Autorem zdjęć do filmu jest wybitny polski operator Paweł Edelman, który współpracował z Polańskim na planie "Pianisty", "Oliviera Twista" i "Autora widmo".

W rolach głównych wystąpili: Emmanuelle Seigner oraz Mathieu Amalric, francuski aktor polskiego pochodzenia.


Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady, a dowiesz się wielu interesujących rzeczy!

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama