Reklama

Najgorsze filmy 2008 roku

Film "The Love Guru" znalazł się na szczycie listy najgorszych produkcji mijającego roku. Ranking przygotowała gazeta "The New York Post".

Gazeta nazwała film, w którym główne role zagrali: Mike Myers, Jessica Alba i Justin Timberlake, "żenującą produkcją".

Komedia "The Love Guru" mocno zachwiała karierą Mike'a Myersa. Kanadyjski komik został skrytykowany przez hinduistów, Kościół katolicki i ortodoksyjnych rabinów za natrząsanie się z religii, a recenzenci nie zostawili na filmie suchej nitki - pisze "Dziennik".

Przypomnijmy, ze bohaterem zwariowanej komedii jest ekscentryczny guru o imieniu Pitka (w tej roli Mike Myers), Amerykanin, który jako dziecko został porzucony przed drzwiami ashramu w Indiach. Wychowany przez guru wraca do USA i rozpoczyna pracę jako terapeuta rozwiązujący małżeńskie problemy.

Reklama

W czołówce listy najgorszych filmów 2008 roku znalazły się również: komedia romantyczna "Muza i meduza" z udziałem Paris Hilton, "Skok na kasę" z Katie Holmes w roli głównej oraz "Co się zdarzyło w Las Vegas" z Cameron Diaz.

Pierwsza dziesiątka największych filmowych wpadek 2008 roku według "The New York Post":

1. "The Love Guru"
2. "Muza i meduza"
3. "Skok na kasę"
4. "Co się zdarzyło w Las Vegas"
5. "10,000 B.C."
6. "Babylon A.D."
7. "Nie zadzieraj z fryzjerem"
8. "John Rambo"
9. "Świadek bezbronny"
10. "Beverly Hills Chihuahua".

Dziennik
Dowiedz się więcej na temat: york | NEW | post | Love | Muza | New York Post | filmy | film
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy