Reklama

Morgan Freeman gwiazdą "Ben-Hura"

Już od 19 sierpnia na naszych ekranach oglądać będziemy współczesną wersję jednej z najsłynniejszych superprodukcji wszech czasów - "Ben-Hur". Obok tytułowego bohatera (Jack Huston) i jego brata, a zarazem anatagonisty Messali (Toby Kebbel), bardzo ważną postacią, znacznie zresztą rozbudowaną w stosunku do poprzednich wersji, jest grany przez Morgana Freemana szejk Ilderim, mentor Ben-Hura. To właśnie on uczy go powożenia rydwanami.

Już od 19 sierpnia na naszych ekranach oglądać będziemy współczesną wersję jednej z najsłynniejszych superprodukcji wszech czasów - "Ben-Hur". Obok tytułowego bohatera (Jack Huston) i jego brata, a zarazem anatagonisty Messali (Toby Kebbel), bardzo ważną postacią, znacznie zresztą rozbudowaną w stosunku do poprzednich wersji, jest grany przez Morgana Freemana szejk Ilderim, mentor Ben-Hura. To właśnie on uczy go powożenia rydwanami.
Morgan Freeman w scenie z filmu "Ben-Hur" /materiały dystrybutora

Współscenarzysta John Ridley mówił: - Potrzebowaliśmy aktora formatu Morgana, by oddał godność i honor zawarty w tej postaci. Pragnęliśmy też opisać w sposób jak najbardziej wiarygodny sytuację ludzi o odmiennym kolorze skóry w tamtych czasach.

eżyser Timur Bekmambetov ("Straż nocna") był pełen entuzjazmu: - Pracowałem z Morganem przy "Wanted - Ściganych" i, szczerze mówiąc, nie mogłem się doczekać kolejnego spotkania. Ilderim to złożona postać: ktoś jednocześnie cyniczny i pełen emocji, obdarzony sprytem i nieprzenikniony. Nigdy nie odsłania wszystkich kart do końca. Rola wymarzona dla Morgana.

Reklama

Aktor komentował swój występ z właściwym sobie poczuciem humoru: - Słyszałem, że reżyser i producent często się śmiali. Jak wskazuje moje doświadczenie, to oznacza, że im się podobało, co dobrze wróży.

Bogaty kupiec Juda Ben-Hur żyje w Jerozolimie na początku pierwszego stulecia, w czasach wielkiego niepokoju. Do miasta powraca jego brat Messala, aby stanąć na czele legionów rzymskich i rozprawić się z buntownikami zyskującymi coraz szersze wpływy. Ben-Hur odmawia bratu pomocy w zdławieniu powstania. Oskarżony o zdradę, zostaje skazany na lata ciężkich, niewolniczych prac.

Przy życiu trzyma go jedynie myśl o zemście i powrocie do ukochanej. Jego los odmieni pewne spotkanie, dzięki któremu wyrównanie rachunków stanie się możliwe. Jakie szanse ma jednak niewolnik przeciwko największemu imperium świata?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ben-Hur (2016)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy