Reklama

Mirosław Zbrojewicz rozmawia z owcą

Bardzo Dobre Maniery - program PCK mający na celu walkę z niedożywieniem wśród polskich dzieci - działa już w 11 miastach. Filmową lekcję Bardzo Dobrych Manier możemy teraz zobaczyć w wykonaniu znanego z filmu "Chłopaki nie płaczą" Mirosława Zbrojewicza oraz owcy Tadeusza.

Bardzo Dobre Maniery to inicjatywa oparta na zasadach restauracyjnego savoir-vivre'u. Po skończonym posiłku w restauracji uczestniczącej w programie, wystarczy ułożyć sztućce w krzyż pośrodku talerza, aby za jej pośrednictwem wpłacić 5 złotych, które zostaną przekazane PCK na zakup ciepłych posiłków dla niedożywionych dzieci. Klient restauracji dostaje na miejscu stosowną deklarację-cegiełkę, dzięki której pewne jest, że wpłata nie będzie opodatkowana oraz, że zostanie przeznaczona na odpowiedni cel.

Przez ostatnie miesiące Bardzo Dobre Maniery przeszły od fazy pilotażu, w którym brały udział tylko 4 restauracje w Krakowie i w Warszawie, do stanu obecnego kiedy akcja wspierana jest przez 19 restauracji (16 kolejnych restauracji zostanie przyłączonych w niedalekiej przyszłości) w 11 miastach i partnerów takich jak serwis Gastronauci.pl. Obecnie trwają prace nad przejęciem Bardzo Dobrych Manier przez lokalne oddziały PCK, tak by maksymalnie ułatwić proces przyłączania się kolejnych lokali. W tym celu Bardzo Dobre Maniery oficjalnie współpracują z drukarnią Mellow i International Paper, które zapewniają stały dopływ materiałów promocyjnych do naszych restauracji.

Reklama

O tym, jak proste są Bardzo Dobre Maniery, przekonała się ostatnio owca imieniem Tadeusz, której trzech lekcji udzielił znany jako Grucha z filmu "Chłopaki nie płaczą" Mirosław Zbrojewicz. W internetowym filmie Grucha, przy herbacie, rozmawia z Tadeuszem o Bardzo Dobrych Manierach. Jest to pierwszy z serii filmów, kolejne zostaną udostępnione do końca roku.

"Bardzo Dobre Maniery to coraz lepiej rozpoznawalny symbol. Dzięki temu jesteśmy w stanie przekonać jeszcze więcej restauracji i ich klientów, a co za tym idzie - sfinansować jeszcze więcej posiłków dla potrzebujących dzieci" - mówi Agata Szczotka-Sarna z Polskiego Czerwonego Krzyża. "Szczególne podziękowania kieruję do Mirosława Zbrojewicza i ekipy, która zrealizowała filmy" - dodaje Szczotka-Sarna.


Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mirosław Zbrojewicz | chłopaki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy