Reklama

Minnie Driver zaśpiewa w operze

Minnie Driver ("Buntownik z wyboru", "Wróć do mnie", "Owning Mahowny") dołączyła do obsady wielkiego widowiska "Upiór w operze". Angielska aktorka wcieli się w postać operowej divy Carlotty, której karierze zagraża talent młodszej rywalki. Zdjęcia do adaptacji musicalu Andrew Lloyd Webbera rozpoczną się we wrześniu.

Wcześniej obsadzono główne role w tym prestiżowym przedsięwzięciu.

Tytułowego potwora zagra Gerard Butler ("Dracula 2000", "Lara Croft Tomb Raider: Kołyska życia"), piękną śpiewaczkę Christine Emmy Rossum ("Mystic River", "The Day After Tomorrow"), jej ukochanego Raoula Patrick Wilson ("The Alamo"), zaś dyrektora opery - Alan Cumming ("X-MEN 2").

Reklama

Widzom pozostaje mieć nadzieję, że śpiew Minnie Driver zabrzmi nieco lepiej niż podczas jej brawurowego, komediowego występu w epizodzie "GoldenEye", kiedy to zagrała średnio utalentowaną wokalnie dziewczynę rosyjskiego gangstera...

Reżyser Joel Schumacher ("Bez skazy", "Bad Company") będzie także współscenarzystą oraz współproducentem filmu wraz z Andew Lloyd Webberem.

Film będzie realizowany w londyńskim studio Pinewood i w Pradze. Stolica Czech, zdaniem filmowców, przypomina bowiem dziewiętnastowieczny Paryż - miejsce akcji powieści Gastona Leroux i musicalu Webbera.

Pierwszy klaps na planie "Upiora w operze" ma paść 15 września.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Joel Schumacher | Minnie Driver | film | upiór w operze | Driver
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy