Reklama

Mija 46 lat od premiery filmu "2001: Odyseja kosmiczna"

46 lat temu, 2 kwietnia 1968 roku w Stanach Zjednoczonych odbyła się premiera "2001. Odyseja kosmiczna" - jednego z najwybitniejszych filmów science-fiction w historii kina. Już w maju w Muzeum Narodowym w Krakowie będzie można zobaczyć wiele unikatowych eksponatów związanych z filmem na wystawie poświęconej życiu i twórczości autora dzieła, Stanleya Kubricka.

Film uznawany jest za jedno z najbardziej odważnych przedsięwzięć Kubricka, amerykańskiego reżysera, scenarzysty i producenta. "2001. Odyseja kosmiczna" przeszła do historii jako obraz w którym przy użyciu nowatorskich efektów specjalnych, autorzy podjęli próbę opisania historii naszej cywilizacji oraz przedstawienia prawdopodobnego scenariusza jej końca.

Trzy lata produkcji, w tym pół roku przygotowań, 5 miesięcy zdjęć, 1,5 roku pracy nad efektami specjalnymi, 10,5 mln dolarów budżetu filmu. Te liczby obrazują skalę przedsięwzięcia, jak na ówczesne czasy - megaprodukcji.

Reklama

205 scen z efektami wizualnymi, których końcowy budżet zamknął się sumą 6,5 mln dolarów, doceniła Akademia Filmowa nagradzając film Oscarem za efekty specjalne. Stowarzyszenie Efektów Specjalnych (UES) umieściło obraz na 3. miejscu w rankingu 50 filmów, których efekty specjalne miały największy wpływ na rozwój historii kina. W filmie realizowanym prawie 50 lat temu dwaj bohaterowie używają płaskich, dotykowych ekranów, bliźniaczo podobnych do dzisiejszych... tabletów. Prowadzą również międzyplanetarne rozmowy, które w dobie komunikatorów internetowych nie są niczym nadzwyczajnym, ale w latach 60-tych trzeba było je wymyślić, do czego Kubrick zaprosił wyspecjalizowaną firmę, która miała zaprojektować urządzenia z przyszłości.

Reżyser całkowicie zawierzył film obrazowi. Pierwsze słowa docierają do widza dopiero w 25 minucie, a głosy bohaterów słyszymy zaledwie przez 40 minut trwającego ponad 2 godziny filmu. Najbardziej rozpoznawalnym motywem muzycznym jest klasyczny utwór "Tako rzecze Zaratustra" niemieckiego kompozytora Richarda Straussa. Za wykonanie kostiumów odpowiadał Sir Edwin Hardy Amies, londyński projektant mody i nadworny krawiec królowej Elżbiety II.

Wśród ponad 1000 eksponatów wystawy w Muzeum Narodowym w Krakowie, znajdą się liczne obiekty związane z "futurystycznymi" epizodami "2001. Odysei kosmicznej", m.in.: skafander kosmonauty, kostium małpoluda, makieta ekranu komputera HAL 9000 (opatrzona słynnym okiem), futurystyczne drzwi wejściowe, liczne projekty kostiumów, plakaty, szkice scenografii oraz zdjęcia.

Jedną z większych atrakcji będzie makieta statku kosmicznego, a także wielkoekranowa projekcja kosmosu oraz projekty urządzeń z przyszłości, stworzonych specjalnie na potrzeby filmu.


Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: 2001: Odyseja kosmiczna | Stanley Kubrick
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy