Reklama

"Miasteczko South Park" i cenzura

Dość duży dylemat mają autorzy nominowanej od Oscara piosenki "Blame Canada", pochodzącej z filmu "Miasteczko South Park". Członkowie Akademii Filmowej postanowili nie wyrażać zgody na jej prezentację podczas ceremonii wręczenia nagród, jeżeli z utworu nie zostaną usunięte przekleństwa.

Lili Fini Zanuck, producent odpowiedzialny za ceremonię, powiedziała: "Chcemy zagrać każdą piosenkę, ale w takiej sytuacji jest to niemożliwe". Natomiast Marc Shaiman, autor piosenki, stwierdził: "Cały czas mam jeszcze nadzieję, że nie będziemy musieli zmieniać słów naszego utworu". Shaiman jest już po raz piąty nominowany do Oscara. Wcześniej był współtwórcą muzyki m.in. do filmów "Klub pierwszych żon" i "Bezsenność w Seattle".

Do wręczenia Oscarów zostało jeszcze nieco ponad dwa tygodnie. Zobaczymy, któraś ze stron w końcu ustąpi.

Reklama
WENN
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy