Reklama

Meryl Streep o swoim wieku

Chociaż Hollywood - zdaniem gwiazd - dyskryminuje starsze kobiety, to mająca 60 lat Meryl Streep wciąż dostaje role w dużych produkcjach. Jak ona to robi?

"To niewiarygodne, mam 60 lat i wciąż grywam główne role w romantycznych komediach. Bette Daves musi przewracać się w grobie" - mówi Streep.

Aktorka wspomina, że kiedy miała 38 lat powiedziała swojemu mężowi, że to koniec z takimi rolami. Teraz jednak twierdzi, że przestała przejmować się tym, co powiedzą ludzie.

"Nie pamiętam, kiedy ostatni raz zastanawiałam się, czy jestem pociągająca. To musiało być bardzo dawno temu" - powiedziała w wywiadzie dla "Vanity Fair".

"Takie podejście jest dla artysty wyzwalające, ale wszystko zależy od tego, z kim się współpracuje. Pamiętam, jak Albert Brooks na planie W Obronie życia zapytał mnie, czy nie mogłabym być trochę słodsza. Słyszałam to pytanie wiele razy od tamtego czasu" - zwierza się gwiazda.

Reklama

Merys Streep jest dwukrotną zdobywczynią Oscara - za główną rolę w "Wyborze Zofii" i rolę drugoplanową w "Sprawie Kramerów". Ostatnio mogliśmy ją oglądać w filmie "Julie i Julia".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Meryl Streep | role
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy