Reklama

Mentor Connery

W niedzielę wieczorem, 17 grudnia, w Beverly Hills, odbyła się uroczysta premiera najnowszego filmu z udziałem Seana Connery'ego - "Finding Forrester". Gwiazdor wystąpił tym razem w roli nauczyciela, Williama Forrestera, który decyduje się wziąć pod swe skrzydła młodego, czarnoskórego studenta o wybitnych zdolnościach pisarskich.

"Ja także, kiedy dorastałem, miałem swego mentora-mistrza, nauczyciela. Nazywał się Robert Henderson i to on przekonał mnie, żebym został aktorem - w wieku 23 lat grałem jeszcze w piłkę. To było dobre posunięcie i nigdy swej decyzji nie żałowałem" - powiedział Sean Connery podczas spotkania z dziennikarzami po premierze filmu.

Postać zdolnego studenta kreuje na ekranie debiutujący młody aktor Rob Brown. "Forrester 'uwalnia' wielkie pokłady inteligencji u młodego Jamajczyka, którego gram, i pozwala uwierzyć mu w swe możliwości. Mój bohater z kolei pozwala powrócić zniechęconemu nauczycielowi do życia, do nauczania, które kiedyś było jego pasją. Oboje potrzebują się nawzajem" - mówił Brown o swej postaci i filmie.

Reklama

W "Finding Forrester" występują ponadto: Anna Paquin, Busta Rhymes, Michael Nouri i F. Murray Abraham. Reżyserem filmu jest znany amerykański twórca Gus Vant Sant ("Drugstore Cowboys", "Moje własne Idaho", "Za wszelką cenę"), który w 1997 roku za obraz "Buntownik z wyboru" otrzymał Oscara.

"Mój najnowszy film 'Finding Forrester' jest naturalnym przedłużeniem historii, którą opowiadałem w 'Buntowniku'" - stwierdził reżyser. Film trafi do amerykańskich kin 20 grudnia.

Hollywood Reporter
Dowiedz się więcej na temat: Sean Connery | nauczyciele
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy