Reklama

​Matthew McConaughey zamierza kandydować na gubernatora Teksasu

51-letni ​Matthew McConaughey kolejny raz ogłosił, że nie wyklucza wejścia w świat polityki. Przyznał, że widzi siebie w roli lidera. Nie ukrywa też, że ma wiele do przekazania innym. "To może być moja nowa rola w kolejnym życiowym rozdziale" - powiedział.

51-letni ​Matthew McConaughey kolejny raz ogłosił, że nie wyklucza wejścia w świat polityki. Przyznał, że widzi siebie w roli lidera. Nie ukrywa też, że ma wiele do przekazania innym. "To może być moja nowa rola w kolejnym życiowym rozdziale" - powiedział.
​Matthew McConaughey nadaje się na polityka? /Gary Miller /Getty Images

Aktor ujawnił swoje zamiary w niedawnym odcinku podcastu "Crime Stoppers of Houston’s The Balanced Voice". Przyznał w rozmowie, że bardzo poważnie rozważa taki scenariusz.

"Uważam, że mam kilka rzeczy, którymi chciałbym się podzielić, które chciałbym przekazać. Dlatego zastanawiam się, jaka będzie moja kolejna rola w następnym życiowym rozdziale" - dodał, wyjaśniając, że widzi się w roli lidera i przywódcy.

Nie po raz pierwszy 51-letni zdobywca Oscara mówi o tym pomyśle. Choć jeszcze niedawno pytany o takie plany udzielał raczej wymijającej odpowiedzi. Zapytany w listopadzie 2020 roku o taką możliwość przyznał, że jego kandydatura będzie bardziej zależała od ludzi niż niego, sam nazwał wtedy politykę "zepsutym biznesem".

Reklama

Dodał, że jeśli politycy na nowo zdefiniują swój cel, ta perspektywa wydawałby mu się bardziej interesująca. Choć najwyraźniej wraz z upływem czasu sama myśl o kandydaturze wydaje się dla niego ciekawsza niż jeszcze kilka miesięcy temu.

Nie byłby to pierwszy przypadek aktora, który decyduje się na romans z polityką. Arnold Schwarzenegger jest przecież gubernatorem Kalifornii, a o ten sam urząd, ale w Nowym Jorku starała się Cynthia Nixon.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Matthew McConaughey
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy