Reklama

"Matrix Zmartwychwstania" klapą także w Chinach

Kurczą się szanse na to, że kinomani z Chin podreperują słabe wyniki finansowe najnowszej odsłony "Matriksa". Neo i Trinity musieli uznać tam wyższość nie tylko kilku lokalnych produkcji, ale też filmowej wersji popularnej bajki "Psi Patrol". Film wyreżyserowany przez Lanę Wachowski wypadł poza Top 5 chińskiego box-office'u i nic nie wskazuje na to, że będzie hitem w miejscowych kinach.

Kurczą się szanse na to, że kinomani z Chin podreperują słabe wyniki finansowe najnowszej odsłony "Matriksa". Neo i Trinity musieli uznać tam wyższość nie tylko kilku lokalnych produkcji, ale też filmowej wersji popularnej bajki "Psi Patrol". Film wyreżyserowany przez Lanę Wachowski wypadł poza Top 5 chińskiego box-office'u i nic nie wskazuje na to, że będzie hitem w miejscowych kinach.
Keanu Reeves w scenie z filmu "Matrix Zmartwychwstania" /materiały prasowe

To drugi tydzień wyświetlania filmu "Matrix Zmartwychwstania" w chińskich kinach. Już tydzień temu sytuacja nie wyglądała obiecująco. I choć film Wachowski znalazł się na pierwszym miejscu chińskiego box-office'u, to zarobił tam zaledwie 7,5 miliona dolarów. W tym tygodniu jest jeszcze gorzej. Na konto czwartego "Matriksa" wpłynęło zaledwie 1,85 miliona dolarów, co może świadczyć jedynie o tym, że przygoda filmu "Matrix Zmartwychwstania" w chińskich kinach się kończy.

Reklama

Zyski filmu Lany Wachowski są niższe niż oczekiwane. Prognozowano bowiem, że w Chinach nowy "Matrix" zarobi 15 milionów dolarów. Na osiągnięcie tej kwoty ma jednak mało czasu. 1 lutego rozpoczyna się w Chinach nowy rok, czyli okres świąteczny, w którym do miejscowych kin wprowadzane są najgłośniejsze chińskie produkcje. W tym roku będzie to osiem nowych tytułów, które przez kolejne 13 dni nie będą miały żadnej nowej konkurencji.

Już teraz chiński box-office powrócił we władanie chińskich filmów, które zajmują pierwsze cztery miejsca. Prowadzi pandemiczno-patriotyczny dramat "Embrace Again", który zarobił 5,3 miliona dolarów. Film grany jest już od 31 grudnia i w tym czasie zdążył zarobić w kinach 139 milionów dolarów. Opowiada on historie miłosne zwykłych mieszkańców Wuhan, które rozegrały się w trakcie pierwszego lockdownu pomiędzy styczniem i marcem 2020 roku.

Na miejscu drugim znalazł się chiński remake filmu "John Q" - "Fireflies in the Sun". Grany w kinach od połowy grudnia ubiegłego roku, zarobił w sumie 169 milionów dolarów, dokładając do tego wyniku 4,4 miliona z tego weekendu. Zaraz za nim, z 3,4 milionami zysku jest kryminalny thriller "G Storm" (w sumie zarobił już 93,2 miliona dolarów), a na czwartym miejscu uplasowała się grana od 1 stycznia komedia "Another Me" (3,2 miliona w ten weekend i 63,8 miliona w sumie). Pierwszą piątkę zamyka animowany "Psi Patrol Film", który zarobił 2,1 miliona dolarów. W sumie w chińskich kinach na jego koncie jest 7,5 miliona dolarów.

Zobacz również:

Polska aktorka w młodości nie unikała rozbieranych scen

Nie żyje Barbara Krafftówna. Legenda polskiego kina miała 93 lata

Piękna Polka nie stroni od nagości. "Jestem seksowna"

Więcej newsów o filmach, gwiazdach i programach telewizyjnych, ekskluzywne wywiady i kulisy najgorętszych premier znajdziecie na naszym Facebooku Interia Film.

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Matrix Zmartwychwstania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy