Reklama

Maria Góralczyk: Plastry antykoncepcyjne

Mówi o sobie, że bardziej czuje się aktorką niż modelką, choć zastrzega, że nie ciągnie jej do teatru. Najbardziej znana jest z serialu "Camera Cafe", ale przyznaje, że ostatnio "związana jest z firmą farmaceutyczną, produkującą plastry antykoncepcyjne". Marysia Górlaczyk była w czwartek, 16 listopada, gościem interia.tv.

Zapytana o aktorskie plany Góralczyk bezceremonialnie wyznała, że na razie... reklamuje plastry antykoncepcyjne.

- [Serial] "Camera Cafe" trwał 2 sezony, a potem został zdjęty z anteny. Cały czas coś robię, ale nigdzie nie grałam seryjnie. Byłam na paru zdjęciach próbnych i zobaczymy co z tego wyjdzie. A ostatnio jestem związana z firmą farmaceutyczną produkującą plastry antykoncepcyjne i coś tam dla nich robię - powiedziała 25-letnia Górlaczyk.

- Decydując się i wchodząc w tę akcję kompletnie się nie zastanawiałam nad tym, co o tym ludzie pomyślą. Dla mnie to nie jest temat tabu. A potem spotkałam się z taką sytuacją, że jakaś dziennikarka mnie zapytała jak ja mogłam wziąć udział w takiej akcji, kiedy jest taka sytuacja w Polsce. Ale uważam, że to jest moja sprawa. Uważam, że w naszym kraju antykoncepcja to jest trochę temat tabu, może to też wynik naszej polityki - dodała aktorka/modelka.

Reklama

A jak to jest z aktorstwem tak na poważnie?

- Byłam kiedyś zaproszona na casting, ale jakoś do teatru mnie nie ciągnie. Bo jednak w kinie są duble i można przerywać nagranie. A w teatrze trzeba grać dla żywej publiczności przez 2 godziny - wyjaśniła Maria Górlaczyk.

Jeśli zaś chodzi o aktorskie wzorce, to są już one z najwyższej półki.

- Za granicą Gwyneth Paltrow, a w Polsce Magdalena Cielecka - jest naprawdę fantastyczna, ma "to coś" - zakończył gość interia.tv.

Przeczytaj zapis całej rozmowy z Marią Górlaczyk.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: serial | Maria
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy