Reklama

Margot Robbie miała wypadek na planie "Legionu samobójców"

Podczas prac nad "Legionem samobójców" Margot Robbie uległa wypadkowi. 26-letnia aktorka, która w filmie wciela się w Harley Quinn, uderzyła się kijem bejsbolowym w twarz.

Podczas prac nad "Legionem samobójców" Margot Robbie uległa wypadkowi. 26-letnia aktorka, która w filmie wciela się w Harley Quinn, uderzyła się kijem bejsbolowym w twarz.
Grana przez Margot Robbie Harley Quinn z nieodłącznym atrybutem /materiały prasowe

Bohaterka grana przez Robbie w antybohaterskim widowisku wytwórni Warner Bros. na podstawie komiksów DC, nie rozstaje się ze swoją ulubioną bronią - kijem bejsbolowym. Na swoje szczęście, na planie produkcji o grupie największych komiksowych złoczyńców w historii, Robbie nosiła jedynie replikę broni.

"Prawdziwy kij bejsbolowy jest naprawdę ciężki, mógłby mi zrobić poważną krzywdę" - wyznała gwiazda w wywiadzie dla magazynu SFX. "Ja uderzyłam się podróbką i pomyślałam: 'Gdyby to była prawdziwa broń, potrzebowałabym teraz zabiegu rekonstrukcji twarzy'" - śmiała się z wypadku aktorka. "To niebezpieczna sprawa, ale staję się w tym coraz lepsza" - dodała o władaniu bronią Robbie.

Reklama

26-letnia Australijka nie kryła swojego entuzjazmu, co do roli Harley Quinn, nazywając ją jedną z najlepszych kobiecych ról, jakie kiedykolwiek widziała. "Harley Quinn to, moim zdaniem, najlepsza bohaterka 'Legionu samobójców'. Gdybym mogła wybierać spośród wszystkich postaci i tak wybrałabym ją" - zdradziła gwiazda "Wilka z Wall Street".

Aktorka skomentowała również oskarżenia o seksizm, często stawiane filmom na podstawie komiksów. "To zawsze jakaś generalizacja, ale według mnie nie ogranicza się to jedynie do filmów komiksowych. O wielu filmach moglibyśmy powiedzieć, że są seksistowskie" - stwierdziła Robbie.

"Często jest tak, że biorę scenariusz i zakochuję się w męskim bohaterze, a w stosunku do kobiecych postaci nie czuję żadnej ekscytacji. 'Legion samobójców' to jeden z niewielu projektów, podczas których wzięłam scenariusz i pomyślałam, że chcę zagrać kobiecą bohaterkę. To najlepsza postać" - przyznała aktorka.

Gwiazda nie zapomniała wspomnieć o pozostałych członkach Legionu Samobójców, wśród których znaleźli się m.in. Killer Croc (Adewale Akinnuoye-Agbaje), Rick Flag (Joel Kinnaman) i El Diablo (Jay Hernandez). "Oni są wyjątkowo poważni, więc w wielu scenach to ja gram tę 'wyluzowaną'. Ale cały film jest bardzo, bardzo mroczny. Musiałem kopać głęboko i udać się w wiele ciemnych miejsc swojej psychiki" - opowiadała Robbie.

"Legion samobójców" do polskich kin wejdzie 5 sierpnia. Poza Robbie w obsadzie znalazło się wiele największych hollywoodzkich gwiazd, m.in.: Will Smith, Jared Leto i Viola Davis.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Margot Robbie | Legion samobójców
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy