Reklama

Marek Koterski i gwiazdorska obsada filmu "7 uczuć". Premiera 12 października

"7 uczuć" - nowy film twórcy "Dnia Świra" i "Baby są jakieś inne" - trafi na ekrany polskich kin 12 października. We wrześniu tytuł powalczy o Złote Lwy podczas 43. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.

"7 uczuć" - nowy film twórcy "Dnia Świra" i "Baby są jakieś inne" - trafi na ekrany polskich kin 12 października. We wrześniu tytuł powalczy o Złote Lwy podczas 43. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.
Izabela Dąbrowska, Adam Woronowicz i Maja Ostaszewska w filmie "7 uczuć", fot. Robert Jaworski/WFDiF /materiały prasowe

Marek Koterski wraca z kolejnym rozdziałem opowieści o Adasiu Miauczyńskim. Tym razem twórca tak głośnych filmów, jak "Dzień Świra", "Baby są jakieś inne", "Wszyscy jesteśmy Chrystusami", Dom wariatów" czy "Nic śmiesznego" do roli Adasia zaangażował swojego syna, Michała Koterskiego. Jego rodziców grają Maja Ostaszewska i Adam Woronowicz.

Na planie filmu "7 uczuć" reżyserowi udało się zgromadzić plejadę gwiazd polskiego kina. W produkcji występują m.in. Magdalena Cielecka, Marcin Dorociński, Andrzej Chyra, Robert Więckiewicz, Katarzyna Figura, Joanna Kulig, Sonia Bohosiewicz, Tomasz Karolak, Małgorzata Bogdańska, Gabriela Muskała, Łukasz Simlat, Edyta Herbuś i Cezary Pazura.

Reklama

Marek Koterski jest zarówno autorem scenariusza, jak i reżyserem filmu.

Premiera najnowszej produkcji o życiu Miauczyńskiego odbędzie się w ramach Konkursu Głównego 43. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Warto podkreślić, że jest to już siódma szansa na Złote Lwy w karierze Koterskiego.

Adaś Miauczyński powraca do czasów swojego dzieciństwa, kiedy - jak większość z nas - miał spory problem z nazywaniem towarzyszących mu wtedy emocji. Aby poprawić jakość swego dorosłego już życia, postanawia powrócić do tamtego nie do końca - jak się okazuje - beztroskiego okresu, by nauczyć się przeżywania siedmiu podstawowych uczuć. Ta ekstremalnie nieprzewidywalna podróż do przeszłości obfituje w szereg przezabawnych, wręcz komicznych sytuacji, ale niesie za sobą również moc wzruszeń i refleksji.

Operatorem filmu "7 uczuć" jest nagrodzony w Gdyni za "Letnie przesilenie" Jerzy Zieliński, który z Markiem Koterskim współpracował przy jego ostatnim filmie "Baby są jakieś inne". Scenografia to dzieło Przemysława Kowalskiego ("Dzień świra", "Wszyscy jesteśmy Chrystusami"), zaś kostiumy i charakteryzacja - Justyny Stolarz ("Pitbull. Niebezpieczne kobiety", "Służby specjalne") i Tomasza Matraszka ("Ostatnia rodzina", "Volta").

Za dystrybucję w Polsce odpowiada Kino Świat.

"7 uczuć" w kinach od 12 października 2018 roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Marek Koterski | 7 uczuć (film)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama