Reklama

Maja Szopa najlepszą aktorką. Kolejna nagroda dla młodej Polki

Na zakończonym w niedzielę, 16 grudnia, festiwalu filmowym w rosyjskim Soczi Maja Szopa otrzymała nagrodę dla najlepszej aktorki. 21-letnia Polka wcieliła się w główną rolę w filmie "Strangers of Patience".

Na zakończonym w niedzielę, 16 grudnia, festiwalu filmowym w rosyjskim Soczi Maja Szopa otrzymała nagrodę dla najlepszej aktorki. 21-letnia Polka wcieliła się w główną rolę w filmie "Strangers of Patience".
Maja Szopa w "Strangers of Patience" /materiały prasowe

Na imprezie w Soczi nagrodę dla najlepszego reżysera odebrał twórca "Strangers of Patience" Vladimir Alenikov. Wcześniej Maja Szopa otrzymała też aktorską nagrodę na zakończonym we wrześniu Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Montrealu.

Występ w "Strangers of Patience" to pierwsza duża rola studentki Wydziału Aktorskiego Akademii Teatralnej w Warszawie.

Film jest ekranizacją książki napisanej przez samego reżysera. Opowiada o utalentowanym petersburskim fotografie Andrieju. Bohater, przygotowując się do wystawy w Wenecji, znajduje niezwykłą modelkę - głuchoniemą aktorkę Marinę. Zaprasza ją do swojego domu, gdzie mają wspólnie pracować, jednak zdjęcia przeciągają się na kolejny dzień i kolejny, aż w końcu zaczyna swoją muzę więzić.

Reklama

Jak zaznacza sam reżyser, film szuka odpowiedzi na pytanie, które od dawna go nurtowało: czy geniusz idzie w parze z brakiem moralności?

W wywiadzie dla gazety "Komsomolskaja Prawda" na pytanie, dlaczego główną rolę powierzył nieznanej polskiej aktorce, reżyser Vladimir Alenikov powiedział: "Ona potrafi przedstawić nieskończoną ilość różnych emocji bez słów".

"Przesłuchaliśmy wszystkie młode aktorki. I w Moskwie, i w Petersburgu, i w innych miastach. Zaczęliśmy sprawdzać serbskie i polskie. I w ten sposób znalazłem Maję Szopę. Mieliśmy parę prób: przez Skype'a wysyłałem jej zadania, ona je realizowała, nagrywała i odsyłała. Potem przyjeżdżała do Moskwy i robiliśmy próby. Myślę, że dała radę. Rola jest bardzo trudna, szczególnie dla debiutantki" - dodał.


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy