Reklama

"Mad Max: Na drodze gniewu" na festiwalu w Cannes

"Mad Max: Na drodze gniewu" zaprezentowany zostanie 14 maja na festiwalu filmowym w Cannes - poinformowali organizatorzy imprezy. Obraz George'a Millera nie będzie brał jednak udziału w walce o Złotą Palmę.

Co roku w oficjalnej selekcji festiwalu w Cannes znajdują się tytuły, które nie biorę udziału w konkursowej rywalizacji. Najczęściej są to oczekiwane przeboje wielkich hollywoodzkich wytwórni, które uroczystą premierą w Cannes chcą wyprzedzić wprowadzenie produkcji na ekrany kin.

Taka strategia przyświeca też Warner Bros w przypadku nowej odsłony "Mad Maxa". Obraz w reżyserii Goerg'ea Millera trafi bowiem na amerykańskie ekrany już 15 maja, czyli dzień po canneńskiej premierze.

Główny bohater filmu - tytułowy Max - to były policjant, któremu zamordowano rodzinę. Od tego momentu staje się mścicielem, w zniszczonym wojną nuklearną świecie...

Reklama

Prześladowany przez demony przeszłości uważa, że najlepszym sposobem na przeżycie jest samotna wędrówka. Zostaje jednak wciągnięty do grupy uciekinierów przemierzających tereny spustoszone przez wojnę nuklearną (Wasteland) w pojeździe zwanym War Rig, prowadzonym przez Imperatorkę Furiosę.

Uciekają z Cytadeli sterroryzowanej przez Immortana Joe'ego, któremu odebrano coś wyjątkowego. Rozwścieczony watażka zwołuje wszystkie swoje bandy i wytrwale ściga buntowników, podczas gdy na drogach toczy się wysokooktanowa wojna.

Mela Gibsona zastąpił w roli tytułowej Tom Hardy, któremu partnerują Charlize Theron i Nicholas Hoult. Produkcję wyreżyserował George Miller, autor trylogii o Mad Maksie z lat 1979 - 1985.

Polska premiera obrazu zaplanowana jest na 22 maja.


Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

Chcesz poznać lepiej swoich ulubionych artystów? Poczytaj nasze wywiady, a dowiesz się wielu interesujących rzeczy!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mad Max: Na drodze gniewu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy