Reklama

Liam Neeson w obronie prawa

Liam Nesson ("Rob Roy", "Mroczne widmo"), mimo iż w przyszłym roku zagra aż w dwóch filmach - "K-19: The Widowmaker" Kathryn Bigelow i "The Gangs of New York" Martina Scorsese, już myśli o kolejnym projekcie. Chce wcielić się w postać brytyjskiego skazańca, który spędził w więzieniu 27 lat, niesłusznie oskarżony o morderstwo. Historia oparta jest na faktach.

44-letni Stephen Downing w piątek, 15 grudnia, opuścił więzienie, w którym przebywał od 1973 roku, skazany za brutalne morderstwo, którego nie popełnił. Oskarżono go o zabójstwo 32-letniej maszynistki Wendy Sewell.

Od momentu ogłoszenia wyroku trwała nieustająca kampania, mająca na celu udowodnienie jego niewinności. Po 17 latach walka zakończyła się sukcesem. Downing ma teraz zamiar domagać się przed Sądem Apelacyjnym odszkodowania w wysokości 5 mln dolarów za poniesione krzywdy.

Liam Neeson pragnie zagrać dziennikarza Dona Hale'a, który rozpoczął kampanię na rzecz uniewinnienia skazańca.

Reklama

Downing pracuje obecnie nad książką opisującą swoje wysiłki na rzecz uwolnienia.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Liam Neeson | morderstwo | Liam
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy