Reklama

Liam Neeson jako "Pasażer"

Bohater kina akcji, Liam Neeson, powraca w trzymającym od pierwszej do ostatniej minuty thrillerze w reżyserii mistrza gatunku - Jaume’a Collet-Serry. "Pasażer" - nowe dzieło twórcy przebojów "183 metry strachu" i "Non stop", to pełne gwiazd kino sensacyjne, o szybkości i mocy rozpędzonego pociągu.

Bohater kina akcji, Liam Neeson, powraca w trzymającym od pierwszej do ostatniej minuty thrillerze w reżyserii mistrza gatunku - Jaume’a Collet-Serry. "Pasażer" - nowe dzieło twórcy przebojów "183 metry strachu" i "Non stop", to pełne gwiazd kino sensacyjne, o szybkości i mocy rozpędzonego pociągu.
Vera Farmiga i Liam Neeson w scenie z "Pasażera" /materiały dystrybutora

Historia zwykłego człowieka, uwikłanego w zabójczy spisek, od którego decyzji zależeć będzie życie wielu niewinnych osób. W obsadzie produkcji, obok Neesona, m.in.: Vera Farmiga i Patrick Wilson - niezapomniana para egzorcystów z hitów "Obecność" i "Obecność 2", Sam Neill ("Park Jurajski") oraz Jonathan Banks, czyli zabójczy Mike Ehrmantraut z kultowych seriali "Zadzwoń do Saula" i "Breaking Bad". "Pasażer" - wściekle rozpędzony thriller w kinach od 12 stycznia 2018 roku.

Reklama

Dla agenta ubezpieczeniowego Michaela Woolricha (Neeson) każdy dzień wygląda tak samo - praca i powrót pociągiem do domu. Wszystko zmienia się, gdy w czasie jednej z podróży poznaje tajemniczą kobietę (Farmiga). Nieznajoma, która wydaje się wiedzieć o Michaelu dosłownie wszystko, zleca mu niezwykłe zadanie. Zanim pociąg dotrze do celu, mężczyzna ma zlokalizować i wskazać osobę, która tego dnia nie powinna się w nim znajdować. Jeśli tego nie zrobi, ucierpi zarówno on sam, jego rodzina, jak i pozostali współpasażerowie. Nie mając wyboru, Michael postanawia rozwiązać zagadkę. Z każdą minutą i przebytym kilometrem stawka rośnie, a mężczyzna przekonuje się, że stał się pionkiem w szalenie niebezpiecznej intrydze.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama