Reklama

Lewis Collins nie żyje

Znany brytyjski aktor Lewis Collins zmarł w środę, 27 listopada, w Los Angeles wieku 67 lat. Gwiazdor sensacyjnego filmu "Do odważnych świat należy" (1982) przegrał 5-letnią walkę z rakiem.

Lewis Collins zapisał się w pamięci brytyjskich telewidzów dzięki roli Bodiego w emitowanym w latach 70. serialu "The Professionals", gdzie na ekranie partnerował mu Martin Shaw. Niezapomnianą kreację stworzył również w sensacyjnym filmie "Do odważnych świat należy" z 1982 roku, gdzie wcielił się w postać żołnierza jednostki specjalnej.

"To bardzo smutna wiadomość" - powiedział Shaw dowiedziawszy się o śmierci byłego kolegi z planu. "Spędziliśmy razem ciężkie 4 lata na planie serialu 'The Professionals', który stał się później jedną z ikonicznych produkcji brytyjskiej telewizji" - dodał Martin Shaw przyznając, że popularność serialu sprawiła, że "wielu ludzi zapamiętała go [Collinsa] jako istotny element swego dzieciństwa".

Reklama

Lewis Collins urodził się w Liverpoolu w 1946 roku. Zanim rozpoczął karierę aktorską, zarabiał na życie grając na perkusji w miejscowych zespołach, parał się również fryzjerstwem.

Po sukcesie "The Professionals" angażowany był również do innych popularnych produkcji brytyjskiej telewizji, jak policyjny dramat "The Bill" czy serial "Robin z Sherwood".

Od 1992 roku Collins był mężem Michelle Larrett, z którą ma trzech synów: Olivera, Elliota i Camerona.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

WENN
Dowiedz się więcej na temat: życia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy