Reklama

Lara Croft powraca! Bez Angeliny Jolie!

Producent "Infiltracji" - Graham King - zakupił prawa do kolejnego filmu serii "Tomb Raider". Poinformował też, że poszukuje młodej aktorki do roli Lary Croft. Oznacza to, że w planowanym obrazie nie zobaczymy Angeliny Jolie.

"Jesteśmy niezwykle podekscytowani powrotem do tej odnoszącej sukcesy filmowej serii i możliwością kontynuowania fenomenu tom Raider" - oświadczył Graham King ze swoim biznesowym partnerem - Timem Headingtonem, którzy kupili prawa do kolejnej ekranizacji od japońskiego producenta gier komputerowych Square Enix Ltd.

Planowaną premierę nowego filmu o przygodach Lary Croft wyznaczono na 2013 rok.

Dotychczasowe dwa filmy serii "Lara Croft: Tomb Raider" (2001) oraz "Lara Croft Tomb Raider: Kolebka życia" (2003) - zarobiły w sumie 432 miliony dolarów.

Gra "Tomb Raider" trafiła na rynek w 1996 roku, szybko zyskując status najbardziej popularnej gry komputerowej tamtych czasów, natomiast postać Lary Croft stała się popkulturowym fenomenem, porównywalnym jedynie z Mario Bros.

Reklama

Angelina Jolie występem w serii "Tomb Raider" ugruntowała swoją pozycję jako jednej z największych gwiazd Hollywood. Roli Lary Croft aktorka zawdzięcza również niezwykłą popularność w Kambodży, gdzie kręcono zdjęcia do pierwszego filmu serii. Mieszkańcy tego kraju nazywają słynną XII-wieczną świątynię w miejscowości Angkor "Świątynią Angeliny Jolie".

"XII-wieczna świątynia nazywa się Ta Prohm, znana jest również pod nazwą Stara Brahma, a jej pierwotna nazwa brzmiała Rajavihara. Teraz ludzie mówią na nią Świątynia Angeliny Jolie" - przyznał hinduistyczny przywódca Rajan Zed.

W jej wnętrzach realizowanych było sporo scen filmu "Lara Croft: Tomb Raider". Dziś w wielu restauracjach w jej pobliżu serwowany jest ulubiony drink Lary Croft.

Kto mógłby zastąpić Angelinę Jolie w roli Lary Croft? Kiedy w produkcję kolejnego filmu serii zaangażowany był jeszcze Dan Lin (Sherlock Holmes"), wymieniano nazwisko Megan Fox.

Sama zainteresowana mówiła wtedy: "Nie zaoferowano mi nic podobnego. Nikt nawet ze mną o tym nie rozmawiał. Uważam, że ta rola to dzieło Angeliny Jolie i nigdy nie spróbowałabym jej tego odebrać".

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy