Reklama

Kylie Minogue zostanie reżyserką?

Australijska piosenkarka Kylie Minogue pragnie spróbować swych sił w nowym zawodzie. Gwiazda pop wyznała, że jej marzeniem jest wyreżyserowanie filmu.

Piosenkarka znana z hitów "Can't Get You Out Of My Head" i "Spinning Around" przed laty zdobyła popularność dzięki roli w australijskiej telenoweli "Sąsiedzi".

42-letnia gwiazda przyznaje, że teraz chętnie wróciłaby na plan filmowy, jednak nie jako aktorka, a... reżyserka. Minogue jest przekonana, że sprawdziłaby się w tym zawodzie, ponieważ lubi rozkazywać ludziom.

"Jeśli chodzi o plany zawodowe, to bardzo chciałabym stanąć po drugiej stronie kamery. Myślę, że gdzieś głęboko drzemie we mnie bycie reżyserem. Im jestem starsza, tym bardziej apodyktyczna. Nie mam pojęcia jak to się stało, że moja kariera w przemyśle muzycznym trwa już tak długo. Zawsze myślałam, że będę aktorką" - zdradziła wokalistka.

Reklama

"Bardzo podoba mi się atmosfera pracy zbiorowej, która towarzyszy kręceniu filmów. To coś zupełnie innego od posiadania własnej przyczepy podczas trasy koncertowej, gdy jest się gwiazdą pop" - wyjaśniła piosenkarka, która ma na swoim koncie ponad 60 milionów sprzedanych płyt na całym świecie.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: gwiazda pop | reżyseria
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy