Reklama

"Krzyżaków" nakręci Żamojda

Po konflikcie wokół ekranizacji "Krzyżaków" Henryka Sienkiewicza pomiędzy dwoma producentami Jarosławem Żamojdą i Marianem Terleckim, nareszcie okazało się, kto będzie twórcą tego filmu. Ostatecznie batalię o "Krzyżaków" wygrał młody operator, reżyser i producent filmowy Jarosław Żamojda, twórca "Młodych wilków".

Najprawdopodobniej już w przyszłym roku Żamojda przystąpi do realizacji własnej wersji "Krzyżaków", według powieści Henryka Sienkiewicza. Nie zamierza jednak wzorować się na dziele Aleksandra Forda z 1960 roku. "W moim filmie chcę odpowiedzieć na pytanie, jak możliwa była wojna między chrześcijańskim zakonem, a chrześcijańską Polską. Nie będzie to tylko film historyczny, ale raczej opowieść awanturniczo-przygodowa" - mówi autor.

Agnieszka Holland, która od poniedziałku przebywa w Polsce w związku z premierą jej najnowszego filmu "Trzeci cud", zapewniła, że ostatnie plotki o tym, jakoby miała realizować z Marianem Terleckim "Krzyżaków", są "wyssane z palca". "Kiedy Marian Terlecki zwrócił się do mnie z tą propozycją, wahałam się. Zdecydowałam jednak, że nie podejmę się projektu, któremu bez przekonania musiałabym poświęcić dwa lata życia" - powiedziała Holland.

Reklama

Prace prowadzone przez Żamojdę nad scenariuszem filmu trwały dwa lata. Adaptacja powieści Sienkiewicza ma być największą w historii polskiej kinematografii polsko-amerykańską produkcją.

Film "Krzyżacy" Aleksandra Forda jest do dzisiaj najbardziej kasowym filmem w historii polskiej kinematografii, który ściągnął do kin miliony widzów.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy