Reklama

"Krzyk 4": Początek nowej trylogii

Odmłodzony "Krzyk" będzie częścią zupełnie nowej trylogii - zapowiada scenarzysta filmu, Kevin Williamson.

Odtwórcy ról w pierwszym, oryginalnym "Krzyku" - Neve Campbell, Courtney Cox oraz jej mąż David Arquette - zgodzili się ponownie wcielić w swoje role w czwartej części horroru.

Pierwotna seria była dużym hitem, z trzema pierwszymi filmami plasującymi się w okolicach 289 milionów dolarów na liście box-office'u..

Twórcy liczą na podobne rezultaty i tym razem. Williamson, który napisał również poprzednie filmy, zdradza, że czwarta odsłona będzie początkiem nowej serii "Krzyków".

"Akcja będzie rozgrywać się teraz, 10 lat później i będzie mieć miejsce w Woodsboro [rodzinnym mieście postaci Campbell]. Będziemy mieć naszych trzech głównych bohaterów i wprowadzimy kilkoro więcej... Przedstawimy też mały zespół nowych członków ekipy. To nas pociągnie przez następne trzy części" - zdradził Williamson.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Neve Campbell | David Arquette | scenarzysta | trylogia | krzyki | krzyk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy