Reklama

Krótkometrażowe Tofifest

26 filmów z 15 krajów zakwalifikowano do międzynarodowego konkursu krótkometrażowego Shortcut podczas 9. edycji Festiwalu Filmowego Tofifest w Toruniu. Większość obrazów zostanie pokazana w Polsce po raz pierwszy.

- Tematyka filmów prezentowanych w Shortcut Tofifest koncentruje się wokół głównych idei festiwalu - sytuacji człowieka we współczesnym świecie, jego codziennych problemów i relacji. Filmy oceni jury, w którego składzie znajdą się znakomici reżyserzy młodego pokolenia - nagrodzona Europejską Nagrodą Filmową Katarzyna Klimkiewicz, zdobywca niezależnych Złotych Lwów na festiwalu w Gdyni Rafał Kapeliński, a także dyrektor artystyczna Vilnius Film Festival "Kino Pavasaris" - Santa Lingeviciute - poinformowała w poniedziałek Katarzyna Jaworska, dyrektor festiwalu Tofifest.

Reklama

Wśród najważniejszych filmów konkursu Shortcut Tofifest znajduje się zdobywca nagrody jury na tegorocznym festiwalu w Cannes szwedzki "Micky Bader" ("Bathing Micky") Fridy Kempff. Wielką Brytanię reprezentuje "The Eagleman Stag" Michaela Please, animacja nagrodzona brytyjskim Oscarem BAFTA oraz nagrodą krytyki we francuskim Clermond-Ferrand.

- Tegoroczną BAFTĘ za fabularny krótki metraż zdobył "Until the River Runs Red" Paula Wrighta, historia pewnej tragicznej rodzinnej tajemnicy. Warto zatrzymać się nad rosyjskim filmem "Hleb dlia ptici", który wyreżyserowała Aleksandra Strelyanaya. Oczekiwanym filmem jest "Jam Today" Simona Ellisa - mówiła Jaworska.

Wśród obrazów poruszających problemy dzisiejszego świata i człowieka są: nominowany do Złotej Palmy w Cannes węgierski "Magafeszultseg" ("High Voltage") Daniela Erdelyi, brytyjski "The Lost Explorer" Tima Winklera i "Only Sounds Remains" Irańczyka Arasha Asthianiego, a także belgijski "Pour toi je ferai bataille" ("For You I Will Fight") Rachel Lang. O problemach współczesnej rodziny traktują: "Beredtes schweigen" ("Eloquence Silence") Julii Keller, "The Father" Davida Easteal'a z Australii i "Gdyby ryby miały głos" Polaka Tomasza Jurkiewicza.

Temat relacji międzyludzkich porusza nominowany do Europejskiej Nagrody Filmowej niemiecki "Apele Tac" ("Silent River") Ancy Miruny Lazarescu, francuski "Leave not a cloud behind" Pablo Gonzalesa i hiszpański "Mi Otra Mihad" ("My Other Half") Beatriz Sanchez. - Ciekawie zapowiada się "Eu nao quero voltar sozinho" (I Don't Want to Go Back Alone) z Brazylii - opowieść o miłości niewidomego nastolatka do swojego kolegi, nagrodzona na festiwalu kina gejowskiego IFF LGTB w Turynie - zaznaczyła dyrektor Tofifest.

Spośród animacji zakwalifikowano do konkursu także "Kehamalu" ("Body memory") Ulo Pikkova z Estonii i reprezentujący Holandię eksperymentalny film Amerykanki Marthy Colburn "Triumph of the wild". W konkursie pokazane zostaną też: "Zaśpiewaj mi do snu" Magnusa Arnesena (Polska), "Dirty Loundry" Stephena Abbotta (RPA), "Wachstum/Growth" Floriana Heinzen-Ziob (Niemcy), "Half Moon" Adiny Istrate (Wlk. Brytania), "Diane Wellington" Arnauda des Palliers (Francja) i "Pinion" Sylvie Asuka-Baskett (Australia).

Międzynarodowy Festiwal Filmowy Tofifest w Toruniu rozpocznie się 25 czerwca. Tegoroczna edycja odbywa się pod hasłem "Daj się zarazić kinem". Nagrodą główną w konkursie Shortcut jest "Złoty Anioł" i 15 tys. zł ufundowane przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Tofifest
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy