Reklama

"Krew Boga" na festiwalu w Moskwie

"Krew Boga" - najnowszy film Bartosza Konopki, został zakwalifikowany do sekcji Spektrum w ramach nadchodzącego 41. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Moskwie. Będzie miał tam swoją międzynarodową premierę.

"Krew Boga" - najnowszy film Bartosza Konopki, został zakwalifikowany do sekcji Spektrum w ramach nadchodzącego 41. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Moskwie. Będzie miał tam swoją międzynarodową premierę.
Krzysztof Pieczyński w scenie z filmu "Krew Boga" /Bartosz Mrozowski /materiały dystrybutora

Obraz do tej pory był pokazywany m.in. w Konkursie Głównym 43. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, gdzie Jacek Podgórski odebrał nagrodę za zdjęcia, znalazł się także w Konkursie Polskich Filmów Fabularnych na 12. Międzynarodowym Festiwalu Kina Niezależnego Mastercard Off Camera. Sekcja Spektrum, w ramach której obraz zostanie pokazany w Moskwie, ma na celu poszerzenie geopolitycznych, estetycznych oraz formalnych granic kinowego "spectrum". Program cyklu, jak podkreślają organizatorzy imprezy, "obfituje w uderzające, czasami prowokacyjne filmy, które skłaniają do licznych dyskusji i przemyśleń".

Reklama

Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Moskwie to jeden z najstarszych i najbardziej renomowanych przeglądów filmowych na świecie, zaliczany do kategorii A - najwyższej - spośród międzynarodowych festiwali konkursowych. Z nagrodami ze stolicy Rosji wracali m.in. Krzysztof Zanussi, doceniony w 2000 roku najważniejszym laurem - statuetką Złotego Św. Jerzego - za film "Życie jako śmiertelna choroba przenoszoną drogą płciową", Jan Kidawa-Błoński uznany za najlepszego reżysera dzięki "Różyczce", dokumentalista Paweł Łoziński wyróżniony za "Ojca i syna", Urszula Grabowska uhonorowana Nagrodą Srebrnego Św. Jerzego dla Najlepszej Aktorki za rolę w "Joannie" Feliksa Falka, czy Waldemar Krzystek, którego "Małą Moskwę" dostrzegła w 2009 roku publiczność. Tegoroczna edycja festiwalu potrwa od 18 do 25 kwietnia.

Najnowszy film nominowanego do Oscara i nagrodzonego na festiwalu w Berlinie reżysera Bartosza Konopki - twórcy głośnego "Królika po berlińsku" i docenionego przez widzów i krytyków obrazu "Lęk wysokości" - to posiadająca współczesny wymiar refleksja nad istotą wiary i kościoła, formą przypominająca bezkompromisowe dzieła Nicolasa Windinga Refna czy serialowy hit "Gra o tron". W rolach głównych występują Krzysztof Pieczyński ("Belfer", "Ziarno prawdy", "Jack Strong"), Karol Bernacki ("Amok"), aktorka Teatru Narodowego w Warszawie Wiktoria Gorodeckaja oraz jeden z najoryginalniejszych współczesnych performerów - Francuz Olivier de Sagazan.

Wczesne średniowiecze. Na ostatnią pogańską wyspę, cudem uniknąwszy śmierci, dociera rycerz Willibrord (Krzysztof Pieczyński). Okrutnie doświadczony przez los, lecz twardo stąpający po ziemi wojownik, już dawno zginąłby, gdyby nie pomoc Bezimiennego (Karol Bernacki) - pełnego ideałów chłopaka, skrywającego przed światem prawdziwą tożsamość. Pomimo różnic w światopoglądzie i podejściu do religii, mężczyźni zostają towarzyszami podróży. Kontynuują wędrówkę połączeni wspólnym celem - chcą odnaleźć i ochrzcić ukrytą w górach osadę pogan.

Chociaż chrystianizacja mieszkańców to jedyny sposób, by uchronić ich przed zbliżającą się zagładą, misję bohaterów spróbują zatrzymać kapłan pogan oraz ich wódz, Geowold. Ich działania wystawiają poglądy obcych na wielką próbę. Jednak w ostatnim bastionie "starej wiary" Willibrord i Bezimienny mogą liczyć na nieoczekiwanego sojusznika. Jest nim Prahwe - charyzmatyczna córka Geowolda. Wkrótce miłość skonfrontuje się z nienawiścią, dialog z przemocą, szaleństwo z zasadami, a wielu będzie musiało zginąć...

"Pomysł na film zrodził się z kilku inspiracji. Po pierwsze z mojego odwiecznego sprzeciwu wobec bezdyskusyjnych dogmatów i autorytetów. Z potrzeby szukania dialogu, alternatyw, które mogą godzić różne pomysły na świat, a nie zaogniać konflikty. Po drugie - z fascynacji pokojowymi buntownikami, takimi jak Chrystus, Gandhi, Martin Luther King i inni. Po trzecie z mądrości, jaką niesie w sobie milczenie, poszukiwanie skupienia wewnętrznego, oddziaływanie na ludzi obecnością, a nie pustymi słowami, wszechobecnym zagadaniem, ideologią" - opowiadał Bartosz Konopka.

Scenariusz filmu powstał w wyniku współpracy Bartosza Konopki, Przemysława Nowakowskiego i Anny Wydry. Autorem zdjęć do filmu jest Jacek Podgórski. Za scenografię odpowiada Marek Warszewski, za kostiumy Marta Ostrowicz, a za charakteryzację Dariusz Krysiak.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Krew Boga
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy