Reklama

"Krew Boga" Bartosza Konopki z kolejnymi nagrodami!

Cinepocalypse Genre Film Festival w Chicago to rozwijające się wydarzenie poświęcone filmom grozy. Tegoroczna trzecia edycja imprezy, uznanej przez MovieMaker Magazine za najlepszy festiwal gatunkowy na świecie, zgromadziła kilka tysięcy uczestników i kilkudziesięciu gości z całego świata. Jednym z filmów pokazywanych na festiwalu w ramach Konkursu Pełnometrażowych Filmów Fabularnych była "Krew Boga" Bartosza Konopki. Jury, którego przewodniczącym był w tym roku Joel Schumacher, uhonorowało produkcję czterema statuetkami. Do twórców trafiły nagrody dla najlepszego aktora (Krzysztof Pieczyński), za najlepszy scenariusz (Bartosz Konopka, Anna Wydra, Przemysław Nowakowski) i najlepsze zdjęcia (Jacek Podgórski). "Krew Boga" otrzymała ponadto wyróżnienie specjalne "Runner Up" dla najlepszej fabuły – obok filmu Kiriła Sokołowa "Why Don’t You Just Die!".

Cinepocalypse Genre Film Festival w Chicago to rozwijające się wydarzenie poświęcone filmom grozy. Tegoroczna trzecia edycja imprezy, uznanej przez MovieMaker Magazine za najlepszy festiwal gatunkowy na świecie, zgromadziła kilka tysięcy uczestników i kilkudziesięciu gości z całego świata. Jednym z filmów pokazywanych na festiwalu w ramach Konkursu Pełnometrażowych Filmów Fabularnych była "Krew Boga" Bartosza Konopki. Jury, którego przewodniczącym był w tym roku Joel Schumacher, uhonorowało produkcję czterema statuetkami. Do twórców trafiły nagrody dla najlepszego aktora (Krzysztof Pieczyński), za najlepszy scenariusz (Bartosz Konopka, Anna Wydra, Przemysław Nowakowski) i najlepsze zdjęcia (Jacek Podgórski). "Krew Boga" otrzymała ponadto wyróżnienie specjalne "Runner Up" dla najlepszej fabuły – obok filmu Kiriła Sokołowa "Why Don’t You Just Die!".
Krzysztof Pieczyński i Karol Bernacki w scenie z "Krwi Boga" /Bartosz Mrozowski /materiały prasowe

Statuetkom towarzyszyło dobre przyjęcie filmu przez festiwalową publiczność. Po projekcjach porównywano go m.in. do "Valhalli: Mrocznego wojownika" Nicolasa Windinga Refna, odnajdywano także podobieństwa w estetykach Konopki i Warnera Herzoga oraz Terrence Malicka. O filmie pisano również, że każda klatka, ujęcie i sekwencja obrazu są wybornie skonstruowane, a grający w nim aktorzy dają niezwykły spektakl. Doceniano wybitne zdjęcia Jacka Podgórskiego i podkreślano, że obraz hipnotyzuje i niepokoi. Według autora jednej z recenzji „Krew Boga” jest przepięknym i urzekającym polski filmem, który podejmuje tematy i motywy zajmujące ludzkość od wieków. Kolejny z krytyków przyznał zaś, że choć nie jest to tytuł dla wszystkich, dla niektórych może stać się ulubionym filmem roku.

Reklama

Nagrody w Chicago dołączyły do bogatej kolekcji wyróżnień "Krwi Boga". Do tej pory film został nagrodzony także za zdjęcia Jacka Podgórskiego podczas 43. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, znalazł się też w Konkursie Polskich Filmów Fabularnych na 12. Międzynarodowym Festiwalu Kina Niezależnego Mastercard Off Camera czy w programie 41. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Moskwie; gdzie miał swoją światową premierę. Reżyser Bartosz Konopka, twórca docenionego przez widzów i krytyków "Lęku wysokości" czy nominowanego do Oscara "Królika po berlińsku", został także tegorocznym laureatem Nagrody im. Wojciecha Jerzego Hasa dla Młodego Artysty.

„Krew Boga” to posiadająca współczesny wymiar refleksja nad istotą wiary i kościoła, formą przypominająca bezkompromisowe dzieła Refna oraz serialowy hit "Gra o tron". W rolach głównych występują: Krzysztof Pieczyński, Karol Bernacki, Jacek Koman, aktorka Teatru Narodowego w Warszawie Wiktoria Gorodeckaja oraz jeden z najoryginalniejszych współczesnych performerów – Francuz Olivier de Sagazan. Film wyświetlany jest już na ekranach polskich kin. Zobaczą go także widzowie m.in. ze Stanów Zjednoczonych, Kanady, Wielkiej Brytanii, Włoch i Niemiec.

Wczesne średniowiecze. Na ostatnią pogańską wyspę, cudem uniknąwszy śmierci, dociera rycerz Willibrord (Krzysztof Pieczyński). Okrutnie doświadczony przez los, lecz twardo stąpający po ziemi wojownik, już dawno zginąłby, gdyby nie pomoc Bezimiennego (Karol Bernacki) – pełnego ideałów chłopaka, skrywającego przed światem prawdziwą tożsamość. Pomimo różnic w światopoglądzie i podejściu do religii, mężczyźni zostają towarzyszami podróży. Kontynuują wędrówkę połączeni wspólnym celem – chcą odnaleźć i ochrzcić ukrytą w górach osadę pogan. Chociaż chrystianizacja mieszkańców to jedyny sposób, by uchronić ich przed zbliżającą się zagładą, misję bohaterów spróbują zatrzymać kapłan pogan oraz ich wódz, Geowold. Ich działania wystawiają poglądy obcych na wielką próbę. Jednak w ostatnim bastionie „starej wiary” Willibrord i Bezimienny mogą liczyć na nieoczekiwanego sojusznika. Jest nim Prahwe – charyzmatyczna córka Geowolda. Wkrótce miłość skonfrontuje się z nienawiścią, dialog z przemocą, szaleństwo z zasadami, a wielu będzie musiało zginąć…

Scenariusz filmu "Niemy" powstał w wyniku współpracy Bartosza Konopki, Przemysława Nowakowskiego i Anny Wydry. Autorem zdjęć do filmu jest Jacek Podgórski. Za scenografię odpowiadali Marek Warszewski oraz Łukasz Trzciński, za kostiumy Marta Ostrowicz, a za charakteryzację Dariusz Krysiak. Film zostanie zmontowany przez Andrzeja Dąbrowskiego. Producentką filmu jest Anna Wydra (Otter Films), koproducentami: Andrzej Białas i Rafał Bubnicki z Dolnośląskiego Centrum Filmowego (dawniej Odra-Film) oraz Jurgen Willocx z belgijskiej firmy Earlybirds Films.

Projekt filmu był rozwijany m.in. podczas prestiżowych warsztatów dla producentów EAVE. Pierwsze sukcesy odniósł już na etapie produkcji: otrzymał nagrodę im. Krzysztofa Kieślowskiego dla najlepszego scenariusza rozwijanego w ramach warsztatów ScripTeast.


materiały prasowe
Dowiedz się więcej na temat: Krew Boga | nagrody
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy