Reklama

Kradzież na pogrzebie Aliny Janowskiej?

- Odznaczenia, które miały zostać skradzione znad grobu Aliny Janowskiej, odnalazły się i wrócą do rodziny. Przez przypadek pozostawił je po pogrzebie syn aktorki; torbę z pamiątkami odnalazły dwie starsze osoby i oddały księdzu - poinformował PAP Mariusz Mrozek z Komendy Stołecznej Policji.

- Odznaczenia, które miały zostać skradzione znad grobu Aliny Janowskiej, odnalazły się i wrócą do rodziny. Przez przypadek pozostawił je po pogrzebie syn aktorki; torbę z pamiątkami odnalazły dwie starsze osoby i oddały księdzu  - poinformował PAP Mariusz Mrozek z Komendy Stołecznej Policji.
Odznaczenia Aliny Janowskiej, które prezentowane były w trakcie pogrzebu artystki /AKPA

Uroczystości pogrzebowe Aliny Janowskiej odbyły się 20 listopada. Artystka spoczęła na Powązkach Wojskowych w Warszawie.

O tym, że odznaczenia zmarłej aktorki mogły zostać skradzione, napisał w poniedziałkowym wydaniu tygodnika "Newsweek Polska" aktor i satyryk Krzysztof Materna. "W czasie uroczystości pogrzebowych zostały ukradzione z poduszki nad grobem odznaczenia tej wspaniałej, niezapomnianej aktorki. Trudno wejść w głowę każdego złodzieja, ale zdarzenie, o którym piszę, wymyka się możliwości jakiegokolwiek komentarza. Ciężko jest też przypisać złodziejom jakieś barwy polityczne, bo wydaje mi się, że działają w każdej formacji" - napisał aktor.

Reklama

Jak poinformował Mrozek, odznaczenia miał przy sobie syn zmarłej aktorki Michał Zabłocki, kiedy rodzina udała się na część wspomnieniową po uroczystości pogrzebowej. Zostawił je w torbie przy jednym ze stołów. Po uroczystości torbę bez właściciela zauważyły dwie osoby w starszym wieku; zaniosły ją księdzu.

- W związku z tym, że znalazły torbę, zostały przesłuchane. Materiały z tego przesłuchania zostaną przesłane do prokuratury - powiedział Mrozek.

Śledczy nieoficjalnie podkreślają jednak, że w tym momencie nic nie wskazuje na to, żeby było to "coś innego niż nieporozumienie".

Alina Janowska na mocy decyzji Rzecznika Praw Dziecka została w trakcie pogrzebu odznaczona Odznaką Honorową za Zasługi dla Ochrony Praw Dziecka. Medal Infantis Dignitatis Defensori - Obrońcy Godności Dzieci - odebrali podczas uroczystości pogrzebowych członkowie rodziny artystki.

Alina Janowska była Kawalerem Orderu Uśmiechu. W trakcie wieloletniej kariery została uhonorowana m.in. Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, odznaką "Za zasługi dla Warszawy", Prometeuszem - Nagrodą Artystyczną Polskiej Estrady za szczególne osiągnięcia dla sztuki estradowej.

Aktorkę na cmentarzu na Powązkach Wojskowych żegnali artyści, m.in. Maja Komorowska i Emilia Krakowska. Odegrano hymn i oddano salwę honorową. Na grobie złożono wiązanki i wieńce kwiatów m.in. od prezydenta Andrzeja Dudy, premier Beaty Szydło, ministra kultury Piotra Glińskiego oraz rodziny i przyjaciół zmarłej.

Alina Janowska cierpiała na chorobę Alzheimera. Zmarła w poniedziałek, 13 listopada. Miała 94 lata.

Alina Janowska urodziła się 16 kwietnia 1923 r. w Warszawie. Podczas okupacji zaangażowała się w działalność konspiracyjną. Aresztowana przez Gestapo - 9 miesięcy spędziła na Serbii - kobiecym oddziale Pawiaka, gdzie trafiła za pomaganie Żydom. Podczas Powstania Warszawskiego Alina Janowska była łączniczką (ps. Alina) 8. kompanii Batalionu "Kiliński" w Śródmieściu.

Po wojnie zamieszkała w Łodzi, gdzie występowała jako tancerka i piosenkarka w teatrach Domu Żołnierza i Syrena. Ukończyła też Szkołę Tańca Artystycznego Janiny Mieczyńskiej w Łodzi (1946 r.).

W 1947 r. wróciła do Warszawy. Przez dwa sezony występowała w Teatrze Nowym pod dyrekcją Juliana Tuwima, następnie w Teatrze Wojska Polskiego (późniejszy Dramatyczny). W latach 1952-55 i 1960-65 należała do zespołu Teatru Syrena. Jako aktorka Teatru Buffo (1956-60), w charakterze reżysera i choreografa współpracowała z Kabaretem "Szpak" i "Podwieczorkiem przy mikrofonie" - występując także w skeczach. W latach 1966-80 należała do zespołu Teatru Komedia. Przez wiele lat występowała także w Teatrze Telewizji.

Jednocześnie zdobyła dużą popularność grając w pierwszych polskich filmach powojennych; zadebiutowała epizodem ulicznym w "Zakazanych piosenkach" (1946). Grała także m.in. w "Ostatnim etapie" (reż. Wanda Jakubowska, 1947) i "Skarbie" (reż. Leonard Buczkowski, 1948). Janowską można było oglądać również w m.in. "Ślepym torze" (1947), "Samsonie" (1961), "Dzięciole" (1970), "Dulskich" (1975), "Rozmowach kontrolowanych" (1990), "Feminie" (1991). W 2008 r. zagrała w filmie "Niezawodny system", rok później w "Ostatniej akcji".

Ogromną popularność przyniosła jej w połowie lat 60. rola w serialu "Wojna domowa" Jerzego Gruzy, w którym zagrała Irenę Kamińską. Janowska wystąpiła także w innych serialach - "Czterdziestolatek", "Stawka większa niż życie", "Lalka". Aktorkę można było też oglądać w serialu "Złotopolscy", w którym grała apodyktyczną Eleonorę Gabriel.

Janowska udzielała się również społecznie; dzięki determinacji artystki na warszawskim Żoliborzu powstało Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom "Gniazdo". Stowarzyszenie organizuje zajęcia pozalekcyjne, wysyła też najmłodszych na ferie i wakacje.

***Zobacz materiały o podobnej tematyce***

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Alina Janowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy