Reklama

Koniecznie chciał zrobić striptiz

Matthew McConaughey domagał się, by w filmie "Magic Mike" zrobić striptiz. Obiecał mu to reżyser produkcji Steven Soderbergh.

"Tego nie było w scenariuszu, ale czułem, że właśnie tak mogę przekonać widzów" - przyznał 42-letni gwiazdor Hollywood.

"Rozmawiałem nawet na ten temat ze Stevenem i on powiedział, że jak na końcu filmu, będzie się to komponowało z resztą, możemy spróbować" - dodał.

"Powiedziałem mu: 'Człowieku, ja po prostu muszę zatańczyć. Jeśli tego nie zrobię, będę żałował do końca życia, że nie wspiąłem się wysoko i sam nie zrobiłem striptizu'. Takiej możliwości mogę nie dostać już nigdy" - zdradził artysta.

W filmie "Magic Mike" McCounaughey gra właściciela klubu, w którym mężczyźni robią striptiz.

Reklama

Aktor ma doświadczenia w tej branży. Jako nastolatek pracował w podobnym klubie na Florydzie.

W produkcji Soderbergha występują również m.in. Channing Tatum, Alex Pettyfer i Joe Manganiello.

Zobacz zwiastun nowego filmu Stevena Soderbergha:

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Magic Mike | Matthew McConaughey
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy