Reklama

"Kod Da Vinci" szansą dla Kościoła?

Przewodniczący episkopatu Włoch i zarazem papieski wikariusz dla diecezji rzymskiej kardynał Camillo Ruini zdystansował się w poniedziałek, 15 maja, od kościelnych hierarchów, nawołujących do bojkotu filmu "Kod da Vinci" i wyraził przekonanie, że da on szansę przekazania światu prawdy na temat chrześcijaństwa. W ostrych słowach potępił jednocześnie powieść Dana Browna "Kod Leonarda da Vinci", której ekranizacja trafi 19 maja do kin na całym świecie.

Kardynał Ruini określił powieść Browna mianem "radykalnej i całkowicie bezpodstawnej kontestacji istoty wiary". Zdaniem przewodniczącego włoskiego episkopatu, książka jest "symptomem szerzącej się w zachodnich społeczeństwach nienawiści do Kościoła katolickiego".

"Ale nie możemy ulegać pesymizmowi. W końcu prawda bardziej przyciąga niż iluzja, a ludzie obecnie bardzo pragną prawdy" - dodał kardynał Camillo Ruini.

Dlatego w opinii włoskiego purpurata Kościół powinien wykorzystać zainteresowanie, wywołane przez film i pomóc ludziom "odróżnić fakty dotyczące pochodzenia i historycznego rozwoju chrześcijaństwa od fantazji i fałszerstw".

Reklama

Premiera filmu "Kod Da Vinci" już w najbliższą,środę, 17 maja, podczas festiwalu filmowego w Cannes.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy