Reklama

"Kobiety mafii" obejrzało już dwa miliony widzów

"Kobiety mafii" Patryka Vegi obejrzało w kinach już ponad 2 miliony widzów.

Twórca (...) nie musi się nikomu spowiadać z jakości. Jedyne co interesuje dystrybutora i producenta, to liczba sprzedanych biletów. A ta pewnie znów sięgnie okolic dwóch milionów, bo Vega korzysta z arsenału tych samych środków, którymi oczarował Polaków przy poprzednich produkcjach. Portretuje bohaterów, którzy są nieustannie doświadczani przez los, ale nie poddają się, nie składają broni, tylko dzielnie walczą, aż sytuacja się odmieni - prognozował tuż przed premierą filmu recenzent Interii.

Kobiety mafii" to pierwszy film, który w 2018 roku osiągnął imponujący wynik ponad 2 miliony widzów. Równocześnie jest to trzeci z rzędu obraz w karierze Patryka Vegi(zaraz po "Botoksie" i "Pitbullu. Niebezpiecznych kobietach"), któremu udała się ta sztuka. Osiągnięcie to stanowi zjawisko bez precedensu w polskiej kinematografii. Czegoś takiego nie osiągnął jeszcze żaden krajowy twórca w historii! Przekraczając frekwencyjny pułap 2 milionów widzów "Kobiety mafii" dołączyły do bardzo wąskiego, elitarnego grona krajowych produkcji, którym - na przestrzeni ostatniej dekady - udała się ta sztuka. Poza przywołanymi hitami Vegi były to takie wielkie przeboje, jak: trzy części "Listów do M", "Katyń", "Bogowie" i "Lejdis". Obecny wynik produkcji to 2 002 621 widzów, a film od sześciu tygodni utrzymuje się w ścisłej czołówce polskiego box office.

Reklama

"Kobiety mafii" to wnikliwe spojrzenie w głąb Grupy Mokotowskiej, która była jedną z największych organizacji przestępczych w Polsce. Tym razem jednak ukazane z perspektywy kobiet - żon, córek, partnerek i kochanek najgroźniejszych ludzi stolicy.

W doborowej obsadzie "Kobiet mafii" pierwsze skrzypce, w zupełnie zaskakujących rolach, grają aktorki: Agnieszka Dygant, Aleksandra Popławska, Olga Bołądź, Katarzyna Warnke i Julia Wieniawa. Partnerują im ulubieńcy żeńskiej części publiczności: Piotr Stramowski, Tomasz Oświeciński i Sebastian Fabijański oraz prawdziwe ikony dużego ekranu: Bogusław Linda, Olaf Lubaszenko i Janusz Chabior. W gościnnych rolach w filmie występują również, m.in.: Katarzyna Cerekwicka, Filip Chajzer, mistrz organizacji KSW - Karol Bedorf oraz raper Michał "Sobota" Sobolewski.

"Kobiety mafii" to wybuchowe, pełne odważnych scen kino sensacyjne, w którym - obok pościgów, strzelanin, intryg i napadów - nie zabraknie humoru i wielkich emocji. Zdjęcia do filmu były kręcone w Polsce, Maroku, Hiszpanii, Danii i Szwecji, a efekt finalny pokazuje, że światem polskiej mafii rządzą mężczyźni, ale za ich czynami prawie zawsze stoją gotowe na wszystko kobiety.

Po 'Pitbullu. Nowych porządkach' skontaktował się ze mną gangster z Grupy Mokotowskiej. Miał pretensje o to, jak został pokazany w filmie. Po pewnym czasie zwrócił się do mnie z zaskakującą propozycją. Doszedł do wniosku, że zamiast się mścić, może lepiej byłoby, gdybyśmy napisali razem scenariusz. Początkowo potraktowałem to z przymrużeniem oka. Odbywający wyrok gangster spisał w celi historię przestępstw, napadów i zabójstw, w których brał udział, opisując w najdrobniejszych szczegółach autentyczne sytuacje wraz z kapitalnymi dialogami" - wspomina Patryk Vega.

"Kiedy zacząłem to czytać, od razu uzmysłowiłem sobie, że mam w ręku genialny tekst, stanowiący ultradokumentalny zapis zbrodni. Powiedziałem mu: 'Ok. Zróbmy ten film, ale opowiedzmy tę historię z punktu widzenia kobiet, które funkcjonowały w przestępczym świecie'. Gangster skontaktował mnie ze swoją żoną, a potem z kolejnymi kobietami gangsterów, które opowiedziały mi historię Grupy Mokotowskiej z własnej perspektywy. Tak powstały 'Kobiety mafii' - najlepszy scenariusz, jaki miałem w życiu - dodaje reżyser.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kobiety mafii (film)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy