Reklama

"Kitbag": Film Ridleya Scotta o Napoleonie sfinansuje Apple Studios

Platforma streamingowa Apple TV+ doczeka się w przyszłości kolejnego głośnego tytułu w swoim repertuarze. Będzie to wyreżyserowany przez Ridleya Scotta film zatytułowany „Kitbag”. Bohaterem tej produkcji będzie Napoleon Bonaparte. Do jego powstania jednak droga daleka. Zdjęcia mają rozpocząć się na początku 2022 roku.

Platforma streamingowa Apple TV+ doczeka się w przyszłości kolejnego głośnego tytułu w swoim repertuarze. Będzie to wyreżyserowany przez Ridleya Scotta film zatytułowany „Kitbag”. Bohaterem tej produkcji będzie Napoleon Bonaparte. Do jego powstania jednak droga daleka. Zdjęcia mają rozpocząć się na początku 2022 roku.
Joaquin Phoenix pracował już z Ridleyem Scottem przy okazji filmu "Gladiator" /Collection Christophel / DreamWorks / Universal Pictures / Scott Free Productions /East News

Jak podaje serwis "Deadline", Apple Studios zobowiązało się do sfinansowania filmu "Kitbag", w którym w roli głównej wystąpi Joaquin Phoenix. Tytuł film zapożyczony został z przypisywanego Napoleonowi powiedzenia "Każdy żołnierz nosi w swojej torbie na przybory (kitbag) buławę marszałka.

"Kitbag" ma skupić się na postaci Napoleona i jego drodze do najwyższych zaszczytów. Historia wodza Francji ma zostać opowiedziana z perspektywy jego niestabilnych relacji z żoną i jedyną prawdziwą miłością - Józefiną. W zamyśle twórców jest pokazanie największych bitew stoczonych przez wojska Napoleona i pokazanie jego geniuszu taktycznego. Scenariusz filmu napisał David Scarpa ("Ostatni bastion", "Wszystkie pieniądze świata").

Reklama

"Napoleon to człowiek, który zawsze mnie fascynował. Pojawił się znikąd, by rządzić wszystkim. Jednocześnie przez cały czas toczył inną, romantyczną wojnę ze swoją zdradliwą żoną Józefiną. Podbił świat, aby zdobyć jej miłość. Kiedy mu się to nie udało, podbił go, by ją zniszczyć. A w międzyczasie zniszczył samego siebie" - mówi Scott w rozmowie z "Deadline".

Ridley Scott i Joaquin Phoenix pracowali już razem na planie innego historycznego widowiska - "Gladiatora" z 2000 roku. "Żaden inny aktor nie wcieli się w Napoleona tak jak Joaquin. Stworzył już jednego z najbardziej złożonych cesarzy w historii kina, a teraz stworzymy razem następnego" - chwali aktora Scott.

Reżyser skończył niedawno zdjęcia do swojego nowego filmu zatytułowanego "The Last Duel". W rolach głównych wystąpili w nim Matt Damon, Ben Affleck i Adam Driver. Kolejnym projektem, przy którym pracować będzie Scott, jest film "Gucci". Jego fabuła skupiać się będzie wokół morderstwa Maurizio Gucciego, wnuka założyciela marki Gucci. Maurizio był ostatnim członkiem rodziny, który stał na czele słynnego domu mody.

PAP life
Dowiedz się więcej na temat: Ridley Scott | Joaquin Phoenix | Napoleon (film)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy