Reklama

Kino na sali szpitalnej

Pacjenci szpitala w Peterborough w Anglii, przed operacją mogą wybrać sobie film, który będą oglądać podczas zabiegu. Dzięki temu są bardziej zrelaksowani i szybciej powracają do zdrowia. Co wybierają najczęściej? "West Side Story" i "Dźwięki muzyki".

Filmowej terapii poddawani są pacjenci, którzy operowani są w znieczuleniu miejscowym, a nie ogólnym. Chorzy do dyspozycji mają słuchawki i ekran. Gdy oglądają ulubione filmy i wsłuchują się w słowo i dźwięki, niemal zapominają, że poszli pod nóż.

Pacjenci najczęściej wybierają klasyczne pozycje musicalowe. Powodzeniem cieszą się "Dźwięki muzyki" (1965), "West Side Story" (1961), "Kabaret" (1972) i "Południowy Pacyfik" (1958).

Wybawcą pacjentów szpitala w Peterborough w środkowej Anglii jest anestezjolog Richard Griffiths. Pomysł, jak przynosić ulgę chorom, przejął z prywatnego placówki w szkockim Glasgow.

Reklama

W Wielkiej Brytanii znane są jeszcze inne niekonwencjonalne sposoby na to, by ulżyć pacjentom. Muzyk rockowy Brian Eno, znany z zespołu Roxy Music, w recepcji jednego ze szpitali w hrabstwie Sussex, urządził specjalne pomieszczenie, gdzie można posłuchać relaksujących kompozycji.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Dźwięki muzyki | dźwięki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy