Reklama

Justin Bieber zakochany! [zwiastun]

"Myślę, że zakochanie jest najpotężniejszą rzeczą pod słońcem" - mówi 19-letni wokalista w filmie "Justin Bieber. Believe". A to jedynie początek zwierzeń...

Wchodzący na ekrany polskich kin już 24 stycznia dokument o Justinie, to jedyna szansa, żeby poznać go takim, jakim jest naprawdę. Tylko w tym filmie szczerze mówi o swojej samotności, miłości, wyczerpujących trasach koncertowych i złamanym sercu.

W zwiastunie, który właśnie podbija internet, Justin Bieber zdradza coś jeszcze, że to fani dodają mu skrzydeł, nie tylko w trudnych chwilach. "Inspirują mnie. Najbardziej cenię czas spędzony właśnie z nimi. To dla nich to wszystko robię" - przekonuje. Za tę siłę, która powoduje, że grawitacja przestaje istnieć, potrafi odwdzięczyć się z zadatkiem i odpowiedzieć im z piorunującą siłą: "Nie ważne, jak jest ciężko, wszystko będzie dobrze. Uwierzcie w siebie!"

Reklama

Reżyser filmu zachwycony jest nie tylko talentem, ale także osobowością Biebera: "Zafascynował mnie niezwykle. Zobaczyłem w nim młodego, odpowiedzialnego człowieka, wspaniałego artystę. Ten film pokaże nie tylko efektowne muzyczne spektakle, które tworzy, ale przede wszystkim jego prawdziwą twarz. Co dzieje się, kiedy opada kurtyna i zostaje sam - czy nie czuje się wtedy samotny? Kto wtedy na niego czeka? Jak sobie z tym radzi? Myślę, że widzowie będą zaskoczeni. Zobaczą młodego mężczyznę, który próbuje poradzić sobie nie tylko ze sławą i bogactwem, ale także z zakochaniem czy złamanym sercem. Bo w końcu jest człowiekiem, przeżywa to, co każdy z nas".

W polskich kinach film będzie grany jedynie przez 10 dni!

Dystrybutorem filmu jest Vue Movie Distribution.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Justin Bieber | zwiastuny | Myślę | Bieber | justin
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy