Reklama

Julia Roberts zagra złą królową

Julia Roberts wcieli się w rolę złej królowej w filmie opartym na baśni o Królewnie Śnieżce. Historia Śnieżki okazuje się być bardzo chodliwa- w tym samym czasie powstają dwie konkurencyjne produkcje również na podstawie tego dzieła braci Grimm.

Jeśli ktoś oczekuje, że na ekranie zobaczy uroczą Śnieżkę i siedmiu zabawnych krasnoludków, może się bardzo zdziwić. Reżyser Tarsem Singh przeniesie baśniowe postaci do współczesności, a zamiast bajki o zatrutym jabłku, przedstawi historię zemsty. Królewna i jej siedmiu kompanów będą chcieli ukarać złą królową za zabójstwo ojca Śnieżki.

Amerykańska widownia będzie mogła obejrzeć współczesną wersję "Królewny Śnieżki" w czerwcu 2012 roku.

Kiedy Singh i Julia Roberts będą pracowali nad produkcją dla Relativity Media, Disney przygotowuje film o Śnieżce, którego akcja będzie się rozgrywać w 19-wiecznych Chinach. Trzeci projekt powstaje na zlecenie wytwórni Universal, która w roli królewny widziałaby najchętniej aktorkę Kristen Stewart.

Reklama

Julię Roberts można obecnie oglądać w filmie "Jedz, módl się, kochaj". W lipcu tego roku do kin wejdzie komedia "Larry Crowne", w której obok Roberts wystąpił Tom Hanks.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama