Reklama

Jovovich nie strzeli w kinie

Milla Jovovich odmówiła wzięcia udziału w akcji promocyjnej swojego najnowszego filmu "Resident Evil: Retrybucja" ze względu na niedawne tragiczne wydarzenia z sali kinowej w miejscowości Aurora.

Gwiazda została poproszona przez producentów filmu o pokaz specjalny podczas japońskiej premiery piątej już odsłony cyklu "Resident Evil".

Jak powiedziała w wywiadzie dla "New York Daily News": "Kazali mi strzelać do zombie na sali kinowej, ale odpowiedziałam, że nie ma możliwości, żebym brała udział w czymś tak brutalnym akurat w tym miejscu".

Odmowa artystki związana jest z wydarzeniami z 20 lipca tego roku, kiedy w kinie Century 16 Theaters znajdującym się w centrum handlowym Aurora Town Center w miejscowości Aurora w stanie Kolorado podczas nocnej premiery filmu "Mroczny Rycerz powstaje" mężczyzna ubrany w maskę i kamizelkę kuloodporną zaczął na ślepo strzelać do ludzi, uprzednio rzucając w nich granatem gazowym. Zginęło 12 osób, zranionych zostało 58.

Reklama

To wydarzenie spowodowało, że w niektórych stanach USA wzrósł poziom ochrony, w celu zapobiegnięcia podobnym incydentom, a część kin ogłosiło, że zamierzają nie wpuszczać na swoje sale osób w maskach.

Ciekawi Cię, co w najbliższym czasie trafi na ekrany - zobacz nasze zapowiedzi kinowe!

Chcesz obejrzeć film? Nie możesz zdecydować, który wybrać? Pomożemy - poczytaj nasze recenzje!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Milla Jovovich | Resident Evil | Resident Evil: Retrybucja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy