Reklama

Johnny Depp: Nie idźcie tą drogą...

Kiedy sławni rodzice jak Will i Jada Pinkett-Smith zachęcają dzieci, by te robiły karierę w show-biznesie, Johnny Depp ma nadzieję, że jego pociechy wybiorą inną drogę. Aktor chce, aby córka Lily-Rose i syn Jack byli zawodowo niezależni od innych osób.

Zapytany, jak zareagowałby gdyby któreś z dzieci zapowiedziało mu, że chce pracować w show-biznesie, Depp mówi krótko: "Byłbym przerażony".

Depp, którego partnerka Vanessa Paradis jest aktorką, modelką i piosenkarką wyjaśnia, że praca artysty wiąże się z ogromnym stresem.

"Kiedy dojdzie się już do tego miejsca, w którym jesteśmy z Vanessą teraz, często zapomina się jak wiele nerwów kosztowała nas ta droga. Początkowo młody artysta musi przygotować się na odrzucenie" - powiedział gwiazdor w rozmowie CNN.

O jakiej przyszłości dla swoich dzieci marzy aktor?

Reklama

"Mam nadzieję, że będą ambitne, będą chciały zostać kolejnym genialnym malarzem, kolejnym wielkim poetą, że nie będą od nikogo zależne. Nie chcę, aby miały nad sobą szefa" - stwierdził Depp.

W najbliższym czasie Johnny'ego Deppa będzie można usłyszeć w kreskówce "Rango", w której aktor użyczył głosu głównemu bohaterowi.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Johnny Depp | dzieci | kariera | Jada Pinkett Smith
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy